W dniu 11 lipca 2019r., godz. 11.30, s. IV Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę mężczyzny, oskarżonego o usiłowanie zabójstwa (sygn. akt II AKa 106/19).

            Jak ustalił Sąd Okręgowy w Łomży, do zdarzenia miało dojść w sierpniu 2018r. w jednej ze wsi pod Łomżą. Oskarżony i pokrzywdzony to szwagrowie, pokrzywdzony jest mężem siostry oskarżonego. Od pewnego czasu relacje pomiędzy pokrzywdzonym, a żoną i jej rodziną nie układały się najlepiej, dochodziło do awantur i interwencji Policji. Powodem miało być nadużywanie alkoholu przez mężczyznę.

            W dniu zdarzenia obaj mężczyźni byli pod znacznym wpływem alkoholu. Doszło pomiędzy nimi do awantury i wzajemnej szarpaniny w garażu. W jej trakcie pokrzywdzony przewrócił oskarżonego i m.in. uderzył go pięścią w okolice oka. Rozdzielił ich teść pokrzywdzonego, a zarazem ojciec oskarżonego. Wówczas oskarżony poszedł do domu po nóż, wrócił do garażu i ugodził szwagra w rękę oraz klatkę piersiową, po czym uciekł. Pokrzywdzony usiłował go gonić, lecz zaraz upadł. Podszedł do niego teść oraz dzieci, 12-letni syn zatkał mu ranę, a 14-letnia córka zawiadomiła pogotowie. Pokrzywdzony został zabrany do szpitala, gdzie przeszedł operację ratującą życie.

            Uznając oskarżonego winnym usiłowania zabójstwa Sąd Okręgowy wymierzył mu karę w wysokości 4 lat pozbawienia wolności, tj. z zastosowaniem nadzwyczajnego złagodzenia kary. Przemawiała za tym postawa oskarżonego, który nie był dotychczas karany, miał dobrą opinię w miejscu zamieszkania, wyraził czynny żal, pojednał się z pokrzywdzonym, który mu wybaczył, uzgodnił też formę zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i sposób naprawienia szkody.

            Sąd odwoławczy rozpozna apelację obrońcy oskarżonego, który domaga się uznania, że oskarżony działał pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami w rozumieniu art. 148 § 4 k.k., w następstwie jego pobicia przez pijanego pokrzywdzonego, a w konsekwencji wymierzenie mu kary 1 roku pozbawienia wolności.

Brak załączników.

Brak informacji o zmianach.