W dniu 16 października 2025 r. o godz. 10.00, s. II, Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę I ACa 1904/24  o odszkodowanie i zadośćuczynienie w związku ze śmiercią matki powoda w wypadku komunikacyjnym. 

Powód w pozwie skierowanym przeciwko ubezpieczycielowi domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanego kwoty 85.000 zł tytułem odszkodowania oraz kwoty 120.000 zł  tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. Podnosił, że w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 26 listopada 2017 r. śmierć poniosła jego matka, zaś za skutki zdarzenia w ramach ubezpieczenia OC komunikacyjnego odpowiedzialność ponosi pozwany, który wypłacił mu dotychczas kwotę 20.000 zł tytułem odszkodowania oraz kwotę 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa w całości. Kwestionował żądania co do wysokości, twierdząc, że wypłacone powodowi w postępowaniu likwidacyjnym kwoty rekompensują w całości doznaną przez niego szkodę.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 25 kwietnia 2024 r. uwzględnił powództwo w zakresie dochodzonej kwoty 205.000 zł, oddalając roszczenie w nieznacznej części co do daty początkowej odsetek ustawowych za opóźnienie. Obciążył również pozwanego w całości kosztami postępowania poniesionymi przez powoda.

Z ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego wynikało, że 26 listopada 2017 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego śmierć poniosła matka powoda, a sprawcą tego wypadku była osoba, której pojazd był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Powód w dacie śmierci matki miał 15 lat, nie był samodzielny, mieszkał
z rodzicami, pozostawał na ich utrzymaniu. Wychowywał się wówczas w środowisku wiejskim, w pełnej i co do zasady zgodnej rodzinie wielodzietnej. Źródłem utrzymania całej rodziny było wspólnie prowadzone gospodarstwo rolne. Śmierć matki mocno wpłynęła na życie powoda, która bezpośrednio po zdarzeniu miał problemy ze snem, był smutny, płaczliwy, wyalienowany. Starta rodzica negatywnie wpłynęła na jego samopoczucie, opuścił się wówczas w nauce, stronił od spotkań towarzyskich, izolował się od rówieśników, miał poczucie osamotnienia i braku wsparcia, w związku z czym korzystał z pomocy psychologa, uczęszczając regularnie na wizyty, na które zabierał go starszy brat. Obecnie nadal powód odczuwa negatywne skutki śmierci matki, wspomina ją i przeżywa jej brak, szczególnie w okresie świąt, czy podczas spotkań rodzinnych – wtedy często płacze i ogarnia go silny smutek oraz poczucie osamotnienia. Nadal często jeździ na cmentarz i odwiedza grób rodziców.

Mając na względzie powyższe ustalenia, Sąd Okręgowy ocenił, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Wskazał, że podstawę prawną żądania zadośćuczynienia stanowił art. 446 § 4 k.c., którego celem jest złagodzenie cierpień wywołanych utratą osoby bliskiej. Przy czym według Sądu I instancji taką osobą dla powoda była jego zmarła matka. Przez całe swoje życie zamieszkiwał wraz z nią, miał z nią dobry, codzienny kontakt
i mimo upływu czasu nadal odczuwa tęsknotę i żal po jej stracie. Powód został pozbawiony możliwości spędzania czasu wolnego z matką, wspólnego spędzania świąt, radzenia się jej
w trudnych sytuacjach, uzyskania pomocy w bieżących, codziennych czynnościach. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, że dodatkowa kwota 120.000 złotych tytułem zadośćuczynienia, przy uwzględnieniu wypłaconej już z tego tytułu kwoty 30.000 złotych, zrekompensuje powodowi doznaną krzywdę i spełni swoją kompensacyjną funkcję, a jednocześnie nie wypełni znamion „wzbogacenia”.

Przechodząc do roszczenia odszkodowawczego, którego powód dochodził w związku ze znacznym pogorszeniem jego sytuacji życiowej, Sąd Okręgowy wskazał, że znajdywało ono oparcie w art. 446 § 3 k.c. W tym kontekście podkreślił, że odszkodowanie to obejmuje szeroko pojęte szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do precyzyjnego wyliczenia, prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej. W związku z tym Sąd zwrócił uwagę, że śmierć matki pociągnęła za sobą destabilizację sytuacji powoda. Od tego momentu prowadzenie gospodarstwa rolnego przejął na siebie brat powoda, który stał się jednocześnie odpowiedzialny za jego utrzymanie. Powód utracił możliwość wychowywania się w pełnej rodzinie. Poza bezpośrednim wsparciem materialnym ze strony matki, utracił on też możliwość uzyskania pomocy w codziennych sprawach z jej strony, co
w konsekwencji ma bezpośrednie przełożenie na warunki materialne. Stąd też Sąd Okręgowy stanął na stanowisko, że roszczenie powoda o odszkodowanie należało uwzględnić w całości, i poza wypłaconą już przez ubezpieczyciela kwotą 20.000 zł zasądził na rzecz powoda dodatkową kwotę 85.000 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany.

Brak załączników.

Opis zmian Data Osoba Porównaj
Artykuł został utworzony. 15 październik 2025 Adam Zimnoch