Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał w mocy orzeczenie Sądu Okręgowego w Ostrołęce
wydane w sprawie dotyczącej śmiertelnego ugodzenia nożem mieszkańca gminy Ostrów Mazowiecka (II AKa 151/17).
Sąd odwoławczy nie uwzględnił zarzutów zawartych w rozpoznawanych apelacjach autorstwa prokuratora i obrońcy oskarżonego. Sędzia sprawozdawca podkreślił, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy został oceniony prawidłowo i z zachowaniem wszelkich reguł przewidzianych prawem. Zarówno ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, ich subsumpcja prawna oraz wymierzona kara są prawidłowe.
Kwestie podniesione w apelacji obrońcy oskarżonego były już przedmiotem rozważań na etapie rozpoznawania sprawy przed sądem I instancji, co znalazło odzwierciedlenie w pisemnych motywach wyroku. Nie ma żadnego uzasadnienia dla przyjęcia, że oskarżony działał w warunkach obrony koniecznej. Ustalenia faktyczne wskazują, że zachowanie pokrzywdzonego w trakcie przedmiotowego zajścia nie stwarzało zagrożenia dla życia lub zdrowia oskarżonego. Była to kłótnia dwóch pijanych mężczyzn i to oskarżony chwycił za nóż, aby zmusić pokrzywdzonego do opuszczenia mieszkania. Nie ma też żadnych wątpliwości, że to on ranił ofiarę. Sam oskarżony składając pierwsze wyjaśnienia przyznał się do posłużenia się nożem, dopiero w trakcie kolejnych przesłuchań starał się coraz bardziej zminimalizować swoją winę.
Sąd odwoławczy nie znalazł także podstaw do zastosowania wobec oskarżonego nadzwyczajnego złagodzenia kary. Pomimo istnienia szeregu okoliczności łagodzących, które zostały uwzględnione przez Sad Okręgowy, społeczna szkodliwość popełnionego przestępstwa i jego tragiczny skutek w postaci śmierci człowieka, wymagają adekwatnie surowej reakcji karnej.
Jako zupełnie nieprzekonująca została też oceniona apelacja prokuratora. W sprawie brak jest dowodów na działanie oskarżonego z zamiarem zabójstwa.
Wyrok jest prawomocny.