W dniu 13 listopada 2018r., godz. 9.00, s. IV Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę dotyczącą przestępstwa płatnej protekcji (sygn. akt II AKa 133/18).
Sprawa ma związek z planowaną budową centrum handlowe dla sieci REAL w Łomży. Uchwała Rady Miejskiej w Łomży w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego części miasta Łomża, m.in. tej, gdzie miało zostać wybudowane centrum handlowe została zaskarżona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.
Jak ustalił Sąd Okręgowy oskarżony w okresie od 25 lipca 2005r. do 25 sierpnia 2005r., działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, powołując się przed przedstawicielami spółki, która miała być wykonawcą tej inwestycji, na wpływy w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Białymstoku, podjął się pośrednictwa w uzyskaniu korzystnego rozstrzygnięcia w toczącej się przed tym sądem sprawie skargi na uchwałę Rady Miejskiej w Łomży w przedmiocie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w zamian za osiągnięcie korzyści majątkowej w kwocie 10.000 Euro. Oskarżony zgodził się na znalezienie prawnika, który mógłby pomóc w „załatwieniu” korzystnego wyroku, przedstawiał informację, iż podjęli już działania w tej sprawie poprzez zmianę składu sędziowskiego co utwierdzało przedstawicieli spółki w przekonaniu, iż oskarżony i osoby, z którymi współdziałał miały wpływ w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Białymstoku i mogły załatwić korzystne rozstrzygnięcia w sprawie toczącej się przed tym sądem.
Sad Okręgowy w Ostrołęce uznał, że zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 230 § 1 k.k., za co wymierzył mu karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 złotych. Jako okoliczności łagodzące Sąd uwzględnił złożenie przez oskarżonego wyjaśnień, w których opisał okoliczności popełnienia zarzuconego mu czynu. Wymierzając karę Sąd uwzględnił również wysokość korzyści majątkowej jakiej domagał się oskarżony (chociaż w rzeczywistości żadnej korzyści majątkowej z popełnienia tego czynu nie uzyskał) oraz znaczną społeczną szkodliwość jego czynu, który godził w zaufanie do instytucji wymiaru sprawiedliwości. Sąd uwzględnił również karalność oskarżonego, z tym zastrzeżeniem, iż w chwili popełnienia zarzuconego czynu oskarżony był osobą niekaraną.
Ustalając wysokość stawki dziennej grzywny sąd wziął pod uwagę sytuację majątkową i rodzinną oskarżonego (oskarżony nie posiada nikogo na utrzymaniu, obecnie jest rencistą i utrzymuje się wyłącznie z renty w kwocie 1.473,51 zł) i wysokość stawki dziennej grzywny ustalił na najniższą możliwą kwotę 10 złotych, uznając, iż choroba oskarżonego nie pozwala mu na podjęcie pracy zarobkowej, a tym samym ogranicza mu w zasadzie do zera jego możliwości zarobkowe.
Wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności Sąd warunkowo zawiesił na okres próby 4 lat uznając, że wobec oskarżonego istnieje pozytywna prognoza pozwalająca przyjąć, iż mimo zawieszenia wykonania kary będzie on przestrzegał porządku prawnego, a w szczególności nie popełni ponownie przestępstwa. Od chwili czynu upłynęło bowiem prawie 13 lat i oskarżony nie wchodził ponownie w konflikt z prawem. W ocenie Sądu samo postępowanie karne jak i kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania będzie dla oskarżonego wystarczającą przestrogą przed popełnieniem kolejnego przestępstwa. Ponadto postawa oskarżonego po popełnieniu zarzuconego mu czynu, gdy przez wiele lat nie popełnił żadnego innego czynu zabronionego wskazuje, iż zasługuje on na skorzystanie z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Sąd wziął również pod uwagę, iż w stosunku do pomysłodawcy i głównego sprawcy przedmiotowego przestępstwa wyrokiem zapadłym w trybie art. 335 k.p.k. wymierzono karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Zatem wymierzanie za ten sam czyn temu oskarżonemu kary bezwzględnej byłoby rażąco niesprawiedliwe.
Sąd Apelacyjny rozpozna apelację prokuratora co do kary.