W dniu 19 lutego 2019r., godz. 12:45, s. IV Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpozna sprawę Sebastiana K.,
którego Sąd Okręgowy w Łomży uznał za winnego tego, że w dniu 17 lipca 2017 r. w Pniewie pow. łomżyńskiego woj. podlaskiego działając z zamiarem ewentualnym spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zadał Wiktorowi K. uderzenia w twarz i głowę powodując u niego obrażenia ciała w postaci między innymi odłuszczenie fragmentu kości skroniowej prawej z niewielkim wgłębieniem odłamu kostnego, poprzecznego złamania kości podstawy czaszki przebiegające wzdłuż przednich krawędzi piramid kości skroniowych, rozległe podbiegnięcia krwawe prawego łuku jarzmowego i małżowin usznych, okolicy skroniowej, ciemieniowej i czołowej prawej, okolicy skroniowo-ciemieniowej lewej i masywny obustronny krwiak okularowy, obrzęk mózgu, krwiaki podtwardówkowy i nadtwardówkowy oraz krwawienie podpajęczynówkowe półkul mózgu, pnia mózgu i móżdżku co stanowiło chorobę realnie zagrażającą życiu w następstwie której pokrzywdzony zmarł w szpitalu w dniu 19 lipca 2017 r. tj. przestępstwa z art. 156 § 3 k.k. Oskarżonemu wymierzono nieprawomocnie karę 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Z ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego wynika, ż oskarżony to osoba wielokrotnie karana, w przeszłości miał także problemy w związku z nadużywaniem środków odurzających i alkoholu. W okresie przed zdarzeniem nie miał stałego zajęcia, przebywał w towarzystwie osób nadużywających alkoholu i sam również go nadużywał. W dniu zdarzenia oskarżony spotkał się ze znajomymi w celu wspólnego spożywania alkoholu. Przebywał tam również pokrzywdzony, który był szwagrem gospodarza domu. Gdy zabrakło alkoholu pokrzywdzony udał się do sklepu, za nim wyszedł również oskarżony. Wiktor K. zrobił zakupy, odmówił natomiast zapłaty za piwo, które wziął z półki oskarżony. W drodze powrotnej Sebastian K. uderzył pokrzywdzonego w twarz, a gdy ten przewrócił się na betonowy wjazd i leżał twarzą do ziemi, oskarżony zadał mu z góry uderzenie nogą w głowę. Następnie oddalił się. Leżącego na ziemi pokrzywdzonego zauważył przejeżdżający mężczyzna i wezwał karetkę pogotowia. Pokrzywdzonego przewieziono do szpitala, gdzie zmarł w następstwie odniesionych ran. W oparciu o zgromadzone dowody, w tym opinie biegłych Sąd Okręgowy wykluczył, aby stwierdzone u niego obrażenia powstały od upadku, w tym także od upadku na wystający element podłoża. Mogły one powstać w wyniku jednorazowego silnego uderzenia nogą. Jednocześnie brak było podstaw do uznania, że oskarżony działał z zamiarem zabójstwa. Obrażenia pokrzywdzonego były wynikiem jedynie dwóch uderzeń. Tłem konfliktu był błahy incydent związany z odmowa zapłaty za piwo. Dlatego też podzielając ocenę prawną oskarżyciela publicznego przypisał oskarżonemu czyn z art. 156 § 3 k.k.
Sąd Apelacyjny rozpozna apelację obrońcy oskarżonego, który zakwestionował, aby to oskarżony spowodował obrażenia ciała pokrzywdzonego i domaga się jego uniewinnienia. Sprawa ma sygn. II AKa 7/19.