Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie dopatrzył się żadnych podstaw do zmiany wyroku w sprawie II AKa 106/19, dotyczącej usiłowania zabójstwa.
Zarówno ustalenia faktyczne, jak i ocena prawna zachowania oskarżonego są prawidłowe, skarżącemu nie udało się ich skutecznie zakwestionować. Autor apelacji domagał się uznania, że oskarżony działał pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami w rozumieniu art. 148 § 4 k.k. Okoliczności te to wcześniejsze pobicie go przez pokrzywdzonego oraz stan nietrzeźwości. Tego rodzaju obraz stanu faktycznego oraz interpretacja przepisu art. 148 § 4 k.k. są błędne. Sędzia sprawozdawca odkreślił, że silne wzburzenie to efekt fizjologiczny organizmu ograniczający kontrolną rolę intelektu, musi ono pozostawać w związku przyczynowym z wywołującymi je okolicznościami, które go usprawiedliwiają. Tymczasem w przedmiotowej sprawie, po pierwszej fazie zajścia, gdy doszło do wzajemnej szarpaniny pomiędzy mężczyznami, oskarżony pobiegł do domu po nóż i po kilku minutach wrócił na miejsce zdarzenia, aby zaatakować znienacka pokrzywdzonego. Działał on pod wpływem gniewu, z chęci odwetu i zemsty za wcześniejsze zajście, a zatem z niskich pobudek i z błahego powodu, na co miał wpływ jego porywczy charakter oraz spożyty alkohol. Brak jest obiektywnych okoliczności, które mogłyby usprawiedliwić jego zachowanie.
Sąd odwoławczy nie dopatrzył się też podstaw do zmiany wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze. Wymierzona przez Sąd I instancji kara 4 lat pozbawienia wolności jest współmierna i sprawiedliwa, przy jej orzekaniu uwzględnione zostały zarówno okoliczności popełnionego przestępstwa, jak i okoliczności związane z osobą oskarżonego, w tym okazana przez niego skrucha i pojednanie się z ofiarą. Dalej idące złagodzenie kary nie byłoby jednak uzasadnione.
Wyrok jest prawomocny.