Na dzień 4 września 2019r., godz. 10.00, s. IV wyznaczono termin rozprawy w sprawie czwórki mężczyzn oskarżonych o udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym (sygn. akt II AKa 104/19). Do inkryminowanego zdarzenia miało dojść w nocy z 15/16 maja 2016r. w Komorowie niedaleko Ostrowi Mazowieckiej. W czerwcu 2019r. sprawę odroczono z uwagi na śmierć pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego.
W sprawie tej, jak wynika z ustaleń Sadu Okręgowego w Ostrołęce, jeden z oskarżonych, Marcin D. był skonfliktowany z dwójką innych mężczyzn na tle bliżej nieustalonych rozliczeń. Kilka dni przed zajściem Marcin D. otrzymał kilka sms-ów z groźbami i żądaniem zwrotu pieniędzy, zaś w mieszkaniu jego konkubiny wybito szyby. W dniu 15 maja 2016 r. oskarżeni obchodzili urodziny jednego z nich w jego mieszkaniu w Komorowie. Gdy około godz. 23.30 wyszli z klatki bloku na zewnątrz, czworo mężczyzn, w tym ci, z którymi skonfliktowany był Marcin D., zaatakowali ich, trzymając w rękach kije. Doszło do wzajemnego zadawania sobie ciosów, w bliżej nieustalonych konfiguracjach osobowych. Z uwagi na głośne krzyki i charakter zajścia, o zaistniałej sytuacji mieszkańcy okolicznych bloków powiadomili Policję. Widząc wjeżdżający na osiedle oznakowany radiowóz mężczyźni biorący udział w zajściu rozbiegli się. Następnego dnia około godziny 04.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostrowi Mazowieckiej został poinformowany o znalezieniu zwłok młodego mężczyzny na ulicy Cegielnianej w Komorowie. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon ww. Był nim Paweł B., jeden z uczestników zajścia. Bezpośrednią przyczyną jego zgonu była ostra niewydolność mózgu w następstwie masywnego krwawienia podtwardówkowego w przebiegu urazowego pęknięcia lewej tętnicy kręgowej. Prokurator postawił oskarżonym zarzut udziału w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym.
Oceniając zgromadzony materiał dowodowy Sąd Okręgowy uznał, że kwalifikacja prawna czynu zarzuconego oskarżonym przez prokuratora nie była prawidłowa, ustalony stan faktyczny należy zakwalifikować jako udział oskarżonych w bójce, a nie udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. To osoby, którym nadano status pokrzywdzonych, wraz z czwartą nieustaloną zaatakowali oskarżonych. Przy czym zaatakowani oskarżeni odpowiedzieli ciosami. Doszło do bójki, podczas której obie grupy na przemian zadawały i otrzymywały ciosy. Takie zachowanie stanowi przestępstwo udziału w bójce i wyczerpuje dyspozycję art. 158 § 1 kk. W ocenie Sądu brak było podstaw do przyjęcia kwalifikacji z art. 158 § 3 kk tj. udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym. Oskarżeni nie mogli bowiem przewidzieć, że śmiertelny skutek bójki, w której wzięli udział nastąpi i z całą pewnością nie zamierzali dokonać żadnego przestępstwa. Oskarżeni chcieli wrócić do domu z zakrapianej alkoholem imprezy, to nie oni zainicjowali zajście, zaatakowało ich czterech mężczyzn z kijami. Spontanicznie odpowiadali na ciosy, natężenie używanej przez nich przemocy nie było na tyle znaczne, aby oskarżeni mogli choćby przewidzieć śmiertelny skutek starcia. Była to bójka pomiędzy dwoma liczebnie takimi samymi grupami, nietrzeźwych mężczyzn, z których to nie oskarżeni mieli kije. Brak jest zatem podstaw do zakwalifikowania czynu przypisanego oskarżonym jako przestępstwa z art. 158 § 3 kk. Czyn przypisany oskarżonym stanowił zdaniem Sądu przestępstwo udziału w bójce z art. 158 § 1 kk., za co wymierzył im kary od 1 roku i 6 miesięcy do 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Nadto jednemu z oskarżonych przypisano posiadanie znacznych ilości narkotyków, za co otrzymał on karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, a w konsekwencji karę łączną 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Sąd Apelacyjny rozpozna apelacje wniesione przez prokuratora, obrońców oskarżonych oraz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego.