Sąd Apelacyjny w Białymstoku uznał za bezzasadną apelację obrońcy oskarżonego i utrzymał w mocy wyrok Sądu I instancji dla cudzoziemca oskarżonego o zabójstwo dwóch oraz usiłowanie zabójstwa trzeciej osoby (sygn. akt II AKa 249/19),.

            Sędzia sprawozdawca podkreślił, że niezasadnym jest oczekiwanie, aby wobec sprawcy działającego w warunkach nawet znacznie ograniczonej poczytalności kara orzekana była w najniższym ustawowym wymiarze bądź nawet z zastosowaniem nadzwyczajnego jej złagodzenia. Ułomność ta uzasadnia jedynie wymierzenie sprawcy przestępstwa kary niższej niż gdyby był on w pełni poczytalny, nie dyskredytuje jednak innych okoliczności wpływających na wymiar kary, które Sąd musi uwzględnić.  

            W przedmiotowej sprawie oskarżony pozbawił życia dwie osoby i usiłował zabić trzecią. Ustalone okoliczności tego zdarzenia pozwalają domniemywać, że gdyby nie działał w warunkach znacznie ograniczonej poczytalności, orzeczono by wobec niego karę co najmniej 25 lat, a być może nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Zgromadzone dowody wskazują bowiem, że działał on z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia, celowo zadając ciosy nożem w miejsca, gdzie znajdują się ważne dla życia organy. Wykazał się determinacją w dążeniu do celu, kontynuował atak pomimo kierowanych do niego próśb aby przestał oraz podjęcia przez pokrzywdzonych prób ucieczki. Przebieg inkryminowanego zdarzenia miał charakter wręcz drastyczny. Owszem, oskarżony znajdował się w złym stanie psychicznym spowodowanym ostrą reakcją na stres, skumulowały mu się problemy osobiste i zawodowe, znajdował się pod presją rodziny oczekującej od niego pomocy finansowej, stracił pracę, miał problemy z komunikacją ze współlokatorami, jednego z nich obwiniał o utratę zatrudnienia. Sytuacja, w jakiej się znalazł, w żadnym razie nie usprawiedliwia jednak jego zachowania godzącego w najwyższe dobro jakim jest życie ludzkie.

            W ocenie Sądu Apelacyjnego wszystkie te okoliczności, zarówno łagodzące, jak i obciążające, sąd I instancji prawidłowo ocenił i uwzględnił przy wymiarze kary.  Orzeczona kara 14 lat pozbawienia wolności jest sprawiedliwa, adekwatna zarówno do stopnia społecznej szkodliwości czynu, jak i stopnia zawinienia sprawcy. Spełni swe cele zarówno w zakresie prewencji indywidualnej, jak i w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Jej złagodzenie zgodnie z oczekiwaniem apelującego mogłoby być poczytane jako zbytnia pobłażliwość wymiaru sprawiedliwości.

            Wyrok jest prawomocny.

 

Brak załączników.

Brak informacji o zmianach.