Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie uwzględnił apelacji obrońcy oskarżonego i utrzymał w mocy wyrok dla sprawcy usiłowania zabójstwa konkubiny (sygn. akt II AKa 72/21).
Sędzia sprawozdawca podkreślił, że Sąd Okręgowy rozpoznał przedmiotową sprawę wnikliwie i skrupulatnie, zarówno dokonane przez niego ustalenia faktyczne, jak i kwalifikacja prawna przestępnego zachowania oskarżonego zasługują na pełną akceptację sądu odwoławczego. Twierdzenia apelującego doszukującego się sprzeczności w opiniach dwóch zespołów biegłych opiniujących oskarżonego i mających z tego wynikać wątpliwościach co do stanu jego zdrowia psychicznego i poczytalności w dacie zdarzenia, są zupełnie dowolne.
Analizując zarówno opinie biegłych, jak i pozostały zgromadzony materiał dowodowy brak jest jakichkolwiek podstaw, aby względem oskarżonego zastosować bardziej uprzywilejowaną kwalifikację prawną, o co wnosił apelujący. Jego atak na pokrzywdzoną nie był następstwem afektu, tj. silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami. Oskarżony nie działał też w stanie upojenia patologicznego, a w stanie zwykłej nietrzeźwości. Okoliczności zdarzenia oraz sposób działania sprawcy wskazują jednoznacznie, że miał on bezpośredni, a nie tylko ewentualny zamiar zabójstwa konkubiny.
Stopień społecznej szkodliwości przypisanego czynu, sposób działania oskarżonego, jego uprzednia karalność oraz złamanie zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej powodują, że orzeczona kara jest sprawiedliwa i adekwatna do stopnia zawinienia, sąd odwoławczy nie znalazł żadnych przekonujących powodów do jej złagodzenia.
Wyrok jest prawomocny.