Sąd Apelacyjny w Białymstoku, w wyniku uwzględnienia apelacji prokuratora, zmienił częściowo opis i kwalifikację czynu przypisanego jednemu z oskarżonych w sprawie o napaść na małżeństwo w lesie w okolicach Ostrowi Mazowieckiej (sygn.. akt II AKa 173/21), uznając go winnym nie tylko pobicia pokrzywdzonych, ale też współudziału w przestępstwie rozboju, którego przedmiotem była broń palna należącą do pokrzywdzonego. Z zeznań tego mężczyzny wynika jednoznacznie, że obaj sprawcy, stosując wobec niego przemoc, zabrali mu broń, za pomocą której chciał się przed nimi bronić. Jednocześnie nie sposób uznać, że ich działanie miało na celu jedynie odparcie ataku pokrzywdzonego, skoro po zdarzeniu nie wyrzucili jej, ani nie zgłosili tego zajścia na Policję. Zabrali broń, strzelali z niej, została ona później odnaleziona z samochodzie jednego z oskarżonych, co jednoznacznie świadczy o tym, że ich celem była kradzież broni. Za tak zakwalifikowane przestępstwo, stosując instytucję nadzwyczajnego złagodzenia kary, sąd odwoławczy wymierzył temu oskarżonemu karę 1 roku bezwzględnego pozbawienia wolności oraz karę 100 stawek dziennych grzywny w wysokości po 30 zł. Sędzia sprawozdawca podkreślił, że okoliczności zdarzenia, stopień winy tego sprawcy oraz stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu nie pozwalał na zastosowanie probacji w formie warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary
Jednocześnie sąd Apelacyjny nie uwzględnił apelacji obrońcy drugiego z oskarżonych, który domagał się uznania, że działanie tego sprawcy było przekroczeniem granic obrony koniecznej. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje w żadnej mierze podstaw do uznania, że w którymkolwiek momencie zajścia pokrzywdzony stał się atakującym, a życie lub zdrowie oskarżonych było zagrożone.
Wyrok jest prawomocny.