Sąd Apelacyjny w Białymstoku w dniu 10.10.2023r. utrzymał w mocy wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 7 kwietnia 2023 r. w sprawie o sygn. akt III K 35/2, w którym mężczyzna został uznany za winnego, występku z art. 119§1 k.k. w zb. z art. 257 k.k. w zw. z art. 115§21 k.k. i wymierzono mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności. Wobec oskarżonego orzeczono na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w kwocie 1000 złotych i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego na odległość mniejszą niż 50 metrów i zakaz kontaktowania się z nim w jakiejkolwiek formie na okres 3 lat.
W ocenie Sądu Apelacyjnego wyrok Sądu Okręgowego jest prawidłowy i w żadnym zakresie nie wymagał korekty ze strony sądu odwoławczego. Wnioski obrońców okazały się niezasadne.
Przypisany oskarżonemu czyn, jak wynika z opisu przyjętego przez Sąd I instancji, wyczerpał zachowanie kwalifikowane z art. 119 k.k. jak i z art. 257 k,k. Czyn przypisany oskarżonemu przez Sąd I instancji został uznany za czyn chuligański. Występek o charakterze chuligańskim to występek polegający na umyślnym zamachu na zdrowie, na wolność, na nietykalność, cielesną innej osoby w sytuacji kiedy sprawca działa publicznie i bez powodu przez co okazuje rażące naruszenie porządku prawnego.
Wszystkie te znamiona, w ocenie Sądu Apelacyjnego, zostały przez Sąd I instancji prawidłowo ustalone w sprawie w oparciu o całokształt materiału zebranego w sprawie w związku z tym Sąd I instancji miał prawo ustalić i przyjąć, że 5 lipca 2023r. w Choroszczy z powodu przynależności rasowej oskarżony znieważył pochodzącego z Algierii mężczyznę oraz stosował wobec niego przemoc, w ten sposób, że kierował pod jego adresem obraźliwe słowa, w tym związane z jego karnacją i pochodzeniem, a także uderzył go powodując obrażenia ciała, przy czym dopuścił się tego czynu publicznie i bez powodu czym okazał rażące naruszenie porządku prawnego. Ustalenie stanu faktycznego przez Sąd I instancji wynika jednoznacznie z zeznań pokrzywdzonego. Sąd szeroko opisał dlaczego zeznania pokrzywdzonego zasługują na wiarę i rozważył wszystkie aspekty w świetle zasad wiedzy i doświadczenia zawodowego. Jego zeznania znalazły odzwierciedlenie w zebranym w sprawie materiałem dowodowym.
Zachowanie oskarżonego, który używał słów „Arab”, czarnuch” i „ciapak” jednoznacznie odzwierciedla działanie z pobudek rasistowskich czyli przynależności rasowej pokrzywdzonego, jego pochodzenia i karnacji. Bezspornym jest to, że oskarżony uderzył pokrzywdzonego, który doznał obrażeń ciała co wprost wynika z opinii.
Oskarżony niechętnie wypowiadał się o zajściu, a ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że to zdarzenie miało bardzo negatywny wpływa na jego życie społeczne i zawodowe, bardzo przeżył to zdarzenie. Postawa oskarżonego natomiast nie wskazywała na skruchę i zrozumienie zła, które wyrządził innej osobie, jego żal nie był szczery.
Sąd Okręgowy jednoznacznie ustalił, że do zdarzenia doszło z powodu nastawienia psychicznego oskarżonego do pokrzywdzonego dlatego, że pokrzywdzony był Algierczykiem, wyglądał inaczej, oskarżony chciał go poniżyć, obrazić, zadać mu ból, dyskryminować go z racji jego odmienności. Uczynił to nie tylko słowem ale całością swojego zachowania, które miało miejsce z racji tego, że uważa go za gorszego od siebie czyli ewidentnie oskarżony zanegował prawo pokrzywdzonego do funkcjonowania na równi z nim w przestrzeni publicznej.
Wymierzona oskarżonemu kara jest właściwa. Trzeba jednoznacznie wskazać, że zachowania przypisane oskarżonemu pojawiają się w przestrzeni publicznej wcale nie tak rzadko zwłaszcza w ostatnim okresie, a kwestionowanie prawa innych osób do bycia traktowanym równo może mieć doniosłe konsekwencje zarówno w życiu lokalnym, a następnie szerzej w wymiarze ogólnokrajowym i ogólnoświatowym. Negacja takiego prawa do bycia innym jednoznacznie może prowadzić do skutków nawet w postaci wojen. Nie bez przyczyny publiczne znieważenie osoby z powodu jej przynależności rasowej i stosowanie przemocy umieszczone jest w kodeksie karnym w rozdziale Przestępstwa przeciwko pokojowi, ludzkości oraz przestępstwa wojenne oraz w rozdziale Przeciwko porządkowi publicznemu, a to oznacza, że ranga tych przestępstw jest wielka, a zapewnienie poczucia bezpieczeństwa przedstawicielom innym narodowościom w Polsce jednoznacznie wymaga odpowiedniej reakcji karnej ze strony Sądu, na którą to reakcję ze strony Sądu przepisy obowiązującego kodeksu karnego pozwalają.