W dniu 26 lutego 2015r. o godz. 12.00, s. nr IV, Sąd Apelacyjny rozpozna apelacje prokuratora i pełnomocnika wnioskodawcy, wniesione od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku, zasądzającego na rzecz Andrzeja G. zadośćuczynienie na podstawie przepisów ustawy z dnia 11.02.1991r. o uznaniu za nieważne orzeczeń wydanych wobec osób represjonowanych za działalność na rzecz niepodległego bytu Państwa Polskiego.
Wnioskodawca Andrzej G. w kwietniu 1982 r. został zatrzymany, a następnie aresztowany pod zarzutem popełnienia przestępstw określonych w art. 46 ust. 1 oraz art. 48 ust. 4 Dekretu z dnia 12.12.1981r. o stanie wojennym (działalność w rozwiązanym NZS oraz rozpowszechnienie nielegalnych biuletynów zawierających fałszywe informacje na temat sytuacji w kraju). Tymczasowe aresztowanie uchylono w styczniu 1983r. Postępowanie karne toczące się przeciwko Andrzejowi G. zostało ostatecznie umorzone postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 06.05.1993r.
We wrześniu 2014r. Andrzej G. złożył wniosek, w którym domagał się zasądzenia na jego rzecz od Skarbu Państwa kwoty 200.000 zł tytułem odszkodowania oraz kwoty 350.000 zł tytułem zadość uczynienia za doznaną krzywdę, wynikłą z tymczasowego aresztowania.
Sąd Okręgowy wniosek w zakresie zadośćuczynienia uznał za częściowo zasadny. Krzywda, którą ma zrekompensować zadośćuczynienie, jest rozumiana jako negatywne przeżycia psychiczne lub fizyczne wiążące się z faktem pozbawienia wolności, okolicznościami, w jakich doszło do pozbawienia wolności oraz warunkami podczas izolacji. Jak wynika z pisemnych motywów wyroku, Sąd Okręgowy uznał, że rozmiar cierpień Andrzeja G. był bardzo duży, a potęgowały go złe warunki sanitarne panujące w areszcie oraz szykany ze strony funkcjonariuszy. Ponadto w związku z aresztowaniem pozbawiony był możliwości kontynuowania studiów, z czym także wiązały się określone cierpienia moralne. Sąd nie podzielił jednak żądań wnioskodawcy co do wysokości zadośćuczynienia, uznając je za zdecydowanie wygórowane i zasądził z tego tytułu kwotę 70.000 zł, jako odpowiednią do subiektywnego odczucia krzywdy oraz dostosowaną do stosunków majątkowych panujących w społeczeństwie.
Jednocześnie Sąd Okręgowy oddalił w całości roszczenie o naprawienia szkody, rozumianej jako różnica pomiędzy stanem majątkowym, jaki istniałby, gdyby wnioskodawcy nie pozbawiono wolności, a stanem rzeczywistym w chwili odzyskania wolności, wskazując, że w chwili aresztowania Andrzej G. był niepracującym studentem, pozostającym na utrzymaniu rodziców i brak jest dowodów, aby w wyniku pozbawienia wolności utracił jakiejkolwiek korzyści, które by uzyskał, gdyby to nie nastąpiło.
Decyzja wnioskodawcy o wyjeździe z kraju i jego dalsze losy za granicą nie miały wpływu na wysokość zadośćuczynienia, ani możliwość zasądzenia odszkodowania, gdyż jej powodem nie było tymczasowe aresztowania, a obawa Andrzeja G. przed podjęciem zasadniczej służby wojskowej.
Sąd Apelacyjny rozpozna apelacje prokuratora, który domaga się ograniczenia wysokości zadośćuczynienia do kwoty 40.000 zł, jak i pełnomocnika wnioskodawcy żądającego zmiany rozstrzygnięcia i uwzględnienia wniosku Andrzeja G. w całości.