W dniu 10 grudnia, godz. 12.00, s. IV. Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę z wniosku Prokuratora Oddziałowego Biura Lustracyjnego IPN w Białymstoku w przedmiocie stwierdzenia zgodności z prawdą oświadczenia lustracyjnego złożonego w dniu 7 lutego 2008 r. przez byłego Komendanta Chorągwi ZHP.
Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 21.09.2015r. stwierdził, że lustrowany w związku z ubieganiem się o funkcję publiczną dyrektora szkoły publicznej złożył niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne; orzekł wobec lustrowanego utratę prawa wybieralności w wyborach do Sejmu, Senatu i Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach powszechnych organu i członka organu jednostki samorządu terytorialnego oraz organu jednostki pomocniczej jednostki samorządu terytorialnego, której obowiązek tworzenia wynika z ustawy, na okres 3 (trzech) lat; orzekł wobec lustrowanego zakaz pełnienia funkcji publicznej, na okres 3 (trzech) lat.
Współpracą, w rozumieniu ustawy lustracyjnej (art.3a ust.1) jest świadoma i tajna współpraca z ogniwami operacyjnymi lub śledczymi organów bezpieczeństwa państwa w charakterze tajnego informatora lub pomocnika przy operacyjnym zdobywaniu informacji. Współpraca ta winna spełniać pięć warunków:
1. musi polegać na kontaktach z organami bezpieczeństwa państwa i przekazywaniu informacji tym organom;
2. musi mieć charakter świadomy, co oznacza, że osoba współpracująca musiała zdawać sobie sprawę, iż osoba, z którą nawiązała kontakt, jest przedstawicielem jednej ze służb wymienionych w art. 2 ust. 1 ustawy lustracyjnej;
3. powinna być tajna, co oznacza, że fakt nawiązania współpracy, a także jej przebieg, ma pozostać tajemnicą, w szczególności wobec tych osób i środowisk, których miały dotyczyć przekazywane informacje;
4. musi wiązać się z operacyjnym zdobywaniem informacji przez służby wymienione w art. 2 ustawy;
5. nie może ograniczać się do samej deklaracji woli, lecz powinna materializować się w świadomie podejmowanych konkretnych działaniach w celu urzeczywistnienia podjętej współpracy.
Sąd Okręgowy uznał, że w przypadku lustrowanego spełnione zostały wszystkie te warunki. Z jego ustaleń wynika, że w latach 1986-1989, pełniąc funkcję komendanta chorągwi ZHP, wielokrotnie kontaktował się z funkcjonariuszami organów bezpieczeństwa i przekazywał im interesujące ich informacje dotyczące lokalnego środowiska ZHP terenu Warmii i Mazur. Początkowo zarejestrowano go w charakterze kontaktu operacyjnego, następnie jako „kandydata na TW ”, zaś ostatecznie został on pozyskany do współpracy jako TW o pseudonimie „Marek”. Miał on pełną świadomość, że wspomniane osoby są funkcjonariuszami SB. Wprawdzie nie było tajemnicą, że funkcjonariusze ci cyklicznie odwiedzali lustrowanego w siedzibie Chorągwi ZHP w Olsztynie (odwiedzali również jego poprzedników), to już przekazywane przez lustrowanego informacje tym funkcjonariuszom objęte były tajemnicą, lustrowany nie poinformował osób postronnych (w szczególności współpracowników) o fakcie zobowiązania do współpracy ze wspomnianymi służbami, przyjęciu pseudonimu, o spotkaniach w lokalach gastronomicznych, o treściach przekazywanych tym organom. Współpraca lustrowanego wiązała się z operacyjnym zdobywaniem informacji przez wspomnianych funkcjonariuszy SB. Lustrowany działał aktywnie, przekazywał informacje dotyczące nastrojów panujących w lokalnym środowisku harcerzy, zwracał uwagę na ewentualne zarzewia konfliktów licząc, że służby pomogą mu w ich ewentualnym rozładowaniu.
Lustrowany przyznał, że miał kontakty z funkcjonariuszami SB, ale wynikało to z pełnionej przez niego funkcji a nie działań agenturalnych. Wyjaśnień tych, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, Sąd Okręgowy nie uznał za wiarygodne.
Sąd Apelacyjny rozpozna apelacje wniesioną przez obrońcę lustrowanego.