Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie podzielił zarzutów zawartych w apelacji obrońcy oskarżonego Mirosława S. i utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie, wymierzający oskarżonemu karę 12 lat pozbawienia wolności za przestępstwo z art. 148 § 1 k.k. (sygn. akt II AKa 75/16).
Sędzia sprawozdawca wskazała, że sąd I instancji wszechstronnie ocenił cały materiał dowodowy, w tym zakwestionowane przez apelującego zeznania świadków, a w pisemnym uzasadnieniu logicznie i przekonująco wyjaśnił, które dowody i dlaczego uznał za wiarygodne i uczynił podstawą ustaleń faktycznych. Szczegółowo wskazał również przyczyny, dla których waloru prawdziwości odmówił wyjaśnieniom oskarżonego i podawanym przez niego wersjom zdarzenia. Wprawdzie sprawa ma charakter poszlakowy, ale przeprowadzone postępowanie wykluczyło, aby pokrzywdzony mógł doznać śmiertelnych w skutkach obrażeń w innych okolicznościach. Jedyna możliwa wersja zdarzenia to ta przyjęta przez Sąd Okręgowy.
Na akceptację sądu odwoławczego zasługiwała też przyjęta kwalifikacja prawna. Okoliczności przedmiotowo-podmiotowe zajścia, a w szczególności umiejscowienie i głębokość rany świadcząca o znacznej sile ciosu, wskazują bez żadnych wątpliwości, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia.
Wyrok jest prawomocny. W sprawie może zostać złożony nadzwyczajny środek zaskarżenia w postaci kasacji.