W dniu 22 marca 2017r., godz. 9.00, s. IV sąd Apelacyjny rozpozna apelację obrońcy mężczyzny oskarżonego o oszustwa internetowe (sygn. akt II AKa 197/16). W sprawie pokrzywdzonych jest ponad 1300 osób, które oskarżony doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie ponad 300 tys. zł.
Jak ustalił Sąd Okręgowy w Olsztynie, oskarżony założył strony internetowe, na których w okresie od stycznia 2010 r. do grudnia 2011 roku oferował do sprzedaży preparaty odchudzające i sterydy anaboliczne o różnych nazwach. Strony internetowe były budowane w sposób profesjonalny, przez co wzbudzały zaufanie u potencjalnych klientów. Zamówienia były dokonywane za pośrednictwem komunikatora Gadu-Gadu lub poczty elektronicznej (e-mail). Oskarżony wskazując dane oferenta podawał się za inne wymyślone osoby. Aby jego identyfikacja była utrudniona oskarżony dokonywał transakcji internetowych a także rozmów z użytkownikami komunikatora Gadu - Gadu przy wykorzystaniu oprogramowania TOR, powodującego usuwanie śladów użytkowania pozwalających na identyfikacje użytkownika, a tym samym umożliwiających zachowanie anonimowości w sieci internetowej. Oskarżony zastrzegał, że wysyłka zamówionych produktów nastąpi jedynie po uprzednim wpłaceniu pieniędzy. Pokrzywdzeni, którzy zapłacili za dokonaną transakcję nigdy nie otrzymywali zamówionych środków ani zwrotu wpłaconych pieniędzy. W przypadku, gdy oskarżony wyjątkowo zgadzał się na wysłanie przesyłki za pobraniem, do klientów trafiały przedmioty, które nie były zgodne z zamówieniem i zawierały np. Rutinoscorbin, cukierki tic-tac, czy też po prostu śmieci. Należności były regulowane na wskazane przez oskarżonego i należące do niego konta bankowe. Szereg reklamacji nabywców zamówionych i opłaconych towarów oraz niezgodność danych osobowych beneficjenta rachunku z danymi wskazanymi na drukach przesyłek pobraniowych wzbudziły podejrzenia banków co do możliwości wykorzystywania tych rachunków do popełnienia przestępstw wyłudzenia pieniędzy, a w konsekwencji dokonanie blokad rachunków bankowych oskarżonego i złożenie zawiadomień do prokuratury o popełnieniu przestępstwa z art. 286§1kk. Również część osób oszukanych przez oskarżonego złożyła zawiadomienia o popełnionych na ich szkodę przestępstwach. W związku z tym na terenie całego kraju toczyły się postępowania w tych sprawach, a oskarżony był poszukiwany przez szereg jednostek Policji i prokuratur, w tym listami gończymi. Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał oskarżonego winnym zarzuconego mu czynu, za który wymierzył mu karę 4 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz 500 stawek dziennych grzywny po 200 zł. Dodatkowo mężczyznę skazano za szereg innych przestępstw, w tym próbę przekupstwa funkcjonariuszy Policji, którym obiecał on udzielić korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od jego zatrzymania, posiadanie marihuany, posiadanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich poniżej 5 roku życia i in. Kara łączna wymierzona oskarżonemu wynosi 5 lat pozbawienia wolności. Sąd I instancji orzekł też o obowiązku naprawienia szkody tym pokrzywdzonym, którym szkoda nie została dotychczas zrekompensowana. Przy wymiarze kary Sąd Okręgowy uwzględnił przede wszystkim znaczny stopień zawinienia oskarżonego oraz społecznej szkodliwości przypisanych mu czynów. Charakter, okoliczności popełnionych przez niego czynów oraz ich ilość świadczą o wysokim zdemoralizowaniu oskarżonego, poczuciu bezkarności i braku jakiegokolwiek szacunku do obowiązującego prawa. Jego zaś stosunek do osób oszukanych świadczy o pogardzie dla nich, instrumentalnym traktowaniu tych ludzi i braku jakiejkolwiek skruchy po popełnieniu przestępstwa. Oskarżony ciężar odpowiedzialności za swoje zachowania starał się przerzucić na pokrzywdzonych. Osoby, które bardziej zdecydowanie żądały przesłania zamówionego towaru lub zwrotu pieniędzy, bo w innym przypadku zawiadomią organy ścigania spotykały się z jego strony z szyderstwami i wyzwiskami. Jego działania przy popełnieniu tego przestępstwa nakierowane były na uzyskanie nieuprawnionej korzyści majątkowej. Znaczny jest również stopień społecznej szkodliwości tego czynu, za czym przemawiają przede wszystkim rozmiar wyrządzonej szkody, a także działanie sprawcy w zamiarze bezpośrednim oraz wyjątkowa premedytacja i metodyczność przy jego popełnieniu. Przy wymiarze kar sąd nie dopatrzył się po stronie oskarżonego istotnych okoliczności łagodzących, poza częściowym przyznaniem się do winy. Sąd Apelacyjny rozpozna apelację obrońcy oskarżonego, który domaga się uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji, bądź jego zmiany poprzez wyeliminowanie ustalenia, że oskarżony uczynił sobie z popełnienia przestępstw stałe źródło dochodu oraz złagodzenia wymierzonych kar jednostkowych i kary łącznej.