Rzecznik Prasowy - SSA Halina Czaban
tel. 85 743 07 21
e-mail: rzecznik_prasowy@bialystok.sa.gov.pl
pok. 212A
Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 17 stycznia 2025 r. w sprawie o sygn. akt I ACa 1068/23 dotyczącej ustalenia nieistnienia uchwały Wspólnoty Mieszkaniowej, oddalił apelację powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 22 marca 2023 r., oddalającego powództwo, obciążając jednocześnie powoda kosztami zastępstwa procesowego poniesionymi przez pozwaną w postępowaniu apelacyjnym.
Z uzasadnienia tego wyroku (wygłoszonego w trybie art. 3311 § 1 k.p.c.) wynika, że Sąd Apelacyjny w całości podzielił ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Okręgowego.
Sąd Apelacyjny nie zgodził się z podniesionymi w apelacji powoda zarzutami. W szczególności za niezasadny uznał zarzut nierozpoznania istoty sprawy, albowiem Sąd I instancji analizował tak okoliczności podjęcia spornej uchwały, jak i jej treść. Przy czym analizował to przez pryzmat art. 25 ustawy o własności lokali, i wszystkie przesłanki wynikające z tego przepisu znalazły się w polu zainteresowania Sądu.
Sąd Apelacyjny nie podzielił również zarzutów naruszenia art. 246 i 247 k.p.c. Sąd Okręgowy nie prowadził bowiem dowodu na fakt dokonania czynności prawnej (ten był bezsporny). Nie prowadził też dowodu ponad osnowę dokumentu. Zdaniem Sądu Apelacyjnego to nie treść zeznań przesłuchanych w sprawie świadków doprowadziła Sąd Okręgowy do przekonania, że treść uchwały jest jasna, lecz literalne jej brzmienie. Dowód z przesłuchania świadków został bowiem przeprowadzony zgodnie z tezą dowodową pozwanego, czyli celem ustalenia okoliczności związanych z podjęciem uchwały, a więc przedstawieniem zakresu i kosztów prac, a także na okoliczność, że te roboty były wykonywane zgodnie z informacjami przedstawionymi na zebraniu Wspólnoty.
Sąd Apelacyjny za niezasadny uznał też zarzut naruszenia art. 25 w zw. z art. 22 ust. 2 ustawy o własności lokali poprzez bezzasadne przyjęcie, że zaskarżona uchwała nie narusza zasad prawidłowego zarządzania i nie może prowadzić do pokrzywdzenia członków. Skarżący nie wykazał bowiem, na czym owo zagrożenie miałoby polegać.
Według Sądu Apelacyjnego nie doszło także do naruszenia art. 25 ustawy o własności lokali poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że balkon stanowi przedmiot odrębnej własności. Sąd Apelacyjny zauważył, że nie rozstrzygając arbitralnie tej kwestii, Sąd Okręgowy zajął stanowisko zbieżne ze stanowiskiem powoda. Sąd Apelacyjny za Sądem Okręgowym powtórzył więc, że wspólnota nieruchomości to wspólnota współwłaścicieli, którzy winni działać na rzecz dobra wspólnego przy jednoczesnym zachowaniu uprawnienia właścicieli do decydowania o własności swego lokalu. I zaskarżona uchwała przewidywała takie uprawnienie działania na rzecz dobra wspólnego, z jednoczesnym poszanowaniem prawa własności każdego odrębnego współwłaściciela. W konsekwencji zdaniem Sądu Apelacyjnego przeprowadzona w tej sprawie przez Sąd I instancji analiza materiału dowodowego doprowadziła Sąd Okręgowy do słusznego wniosku, że zaskarżona uchwała nie uchybiała żadnej z przesłanek z art. 25 ustawy o własności lokali.
Orzeczenie jest prawomocne. Powodowi nie przysługuje od niego skarga kasacyjna.
20 stycznia 2025 r. o godz. 13.00, s. II, odbędzie się publikacja wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku w sprawie I AGa 157/23 dotyczącej powództwa o ustalenie nieważności umowy dzierżawy.
Powód wystąpił z przedmiotowym powództwem przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie. W uzasadnieniu podniósł, że celem zawarcia umowy dzierżawy, wiadomym w czasie negocjacji oraz zawarcia umowy była rozbudowa zakładu produkcji mebli należącego do pozwanego, który znajdował się na sąsiedniej nieruchomości w stosunku do przedmiotu dzierżawy. W trakcie negocjacji wielokrotnie zapewniano powoda o zdatności nieruchomości dla tego właśnie celu i ten cel przyświecał stronom przy zawarciu umowy. Jednak na skutek okoliczności istniejących w dniu zawarcia umowy, cel umowy okazał się niemożliwy do zrealizowania. Fakt ten prowadzi zaś do wniosku o nieważności Umowy. Nieważność ta zdaniem powoda wynika z tego, że miała miejsce czynność prawna mająca na celu obejście ustawy, a ponadto czynność ta była sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 1 i 2 k.c.).
Pozwana spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Warszawie w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości. Twierdziła, że powód nie ma interesu prawnego w domaganiu się stwierdzenia nieważności umowy dzierżawy. Ponadto zanegowała twierdzenia pozwu, wskazując że pomiędzy stronami toczyły się liczne sprawy sądowe inicjowane przez pozwaną spółkę o zapłatę czynszu dzierżawnego wynikającego z umowy. W sprawach tych powód wielokrotnie podnosił zarzut (rzekomej) nieważności umowy dzierżawy, oparty na najróżniejszych podstawach (sprzeczności Umowy Dzierżawy z zasadami współżycia społecznego, sprzeczności Umowy z normą z art. 695 § 1 k.c.). Wszystkie te zarzuty uznano jednak za w całości bezpodstawne oraz nie zasługujące na uwzględnienie.
Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 25 września 2023 r. w sprawie o sygn. akt VII GC 80/22 oddalił powództwo w całości. Jednocześnie obciążył powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego.
Sąd Okręgowy ustalił, że dnia 19 lipca 2012 r. powód zawarł z obecnym członkiem zarządu pozwanej w formie aktu notarialnego przed Notariuszem umowę dzierżawy, na mocy której wydzierżawiający zobowiązał się do oddania dzierżawcy do używania i pobierania pożytków część działek o łącznej powierzchni 928 m2. Strony ustaliły, że celem zawarcia umowy jest używanie przez dzierżawcę jej przedmiotu w sposób nieograniczony, w tym w szczególności poprzez wybudowanie na swój koszt budynków, budowli, urządzeń infrastruktury oraz korzystanie z naniesień (§ 2 ust. 2 umowy). W § 1 pkt 3 g umowy wydzierżawiający oświadczył, że nieruchomość objęta jest obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania. W § 3 ust. 1 oświadczył z kolei, że wyraża zgodę na dysponowanie przez dzierżawcę przedmiotem dzierżawy na cele budowlane w rozumieniu art. 3 pkt 11 Prawa budowlanego. Przedmiotowa nieruchomość została przeniesiona do majątku pozwanej, która wstąpiła we wszystkie prawa i obowiązki wynikające z Umowy.
Sąd Okręgowy uznał, że pozwany skutecznie podważył istnienie interesu prawnego po stronie powoda w wystąpieniu z powództwem o ustalenie. Sąd przypomniał, że powództwo o ustalenie w trybie art. 189 k.p.c. można wytoczyć tylko wtedy, gdy brak jest jakichkolwiek innych środków prawnych do tego by uchylić niepewność co do istnienia stosunku prawnego. Zdaniem Sądu warunek ten nie został jednak spełniony w niniejszej sprawie, bowiem powodowi przysługuje inna droga sądowa, a mianowicie powództwo o zwrot wszystkich spełnionych na podstawie nieważnej czynności prawnej świadczeń jako świadczeń nienależnych (k. 410 § 2 k.c.). Nie ulega przy tym wątpliwości, iż powód miałby tamże na tę okoliczność podnosić dokładnie te same argumenty, co w sprawie niniejszej. W konsekwencji Sąd Okręgowy stwierdził, że skoro powodowi w okolicznościach przez niego przedstawionych w pozwie przysługuje roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia w postaci czynszu dzierżawnego dotychczas zapłaconego pozwanej na podstawie kwestionowanej przez powoda umowy dzierżawy (powództwo o zapłatę, a zatem powództwo o świadczenie), to powód nie może skutecznie domagać się ustalenia nieważności umowy na podstawie art. 189 k.p.c. Powodowi nie przysługuje bowiem interes prawny w rozumieniu tego przepisu.
Z uwagi natomiast na brak interesu prawnego powoda, za bezzasadne Sąd I instancji uznał badanie prawdziwości twierdzeń zawartych w pozwie i prowadzenie postępowania dowodowego w tym zakresie. Stąd też wniosków dowodowych zgłoszonych przez powoda nie uwzględnił, poprzestając na dowodach z dokumentów złożonych w sprawie niniejszej, jak i znajdujących się w aktach dołączonych spraw.
Sąd Apelacyjny rozpoznaje apelację wniesioną przez powoda, który domaga się zmiany wyroku i uwzględnienia powództwa w całości.
17 stycznia 2025 r. o godz. 13.15, s. II, Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpozna sprawę I ACa 1068/23 o ustalenie nieistnienia uchwały Wspólnoty Mieszkaniowej, ewentualnie jej uchylenie.
Powód wnosząc przedmiotowe powództwo wskazał, że zaskarżona przez niego uchwała w sprawie przyjęcia zakresu prac związanych z remontem elewacji budynku posiada „skrajnie nieprecyzyjny charakter” i stoi w sprzeczności z obowiązującymi przepisami, narusza zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością oraz jego interes.
Pozwana Wspólnota Mieszkaniowa, kwestionując twierdzenia pozwu, wnosiła o oddalenie powództwa w całości.
Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 22 marca 2023 r. (sygn. akt I C 1645/22) oddalił powództwo w całości, obciążając jednocześnie kosztami procesu powoda.
Z ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego wynikało, że powód jest właścicielem lokalu mieszkalnego który łącznie z 48 innymi lokalami tworzy pozwaną Wspólnotę Mieszkaniową. 21 czerwca 2022 r. na zebraniu pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej została podjęta uchwała nr 9/2022 w sprawie przyjęcia zakresu prac związanych z remontem elewacji budynku. Po przeliczeniu głosów okazało się, iż 53,17% głosów było za, nikt nie głosował przeciw i się nie wstrzymał, 23 właścicieli nie głosowało. Powyższa uchwała zawierała zgodę właścicieli na odnowienie elewacji wraz z ociepleniem budynku oraz uwzględniała zakres prac termomodernizacyjnych. Treść tej uchwały dopuszczała możliwość rezygnacji z wykonania remontu posadzki na balkonie przez członków wspólnoty, poprzez złożenie pisemnego oświadczenia, będące załącznikiem do umowy.
Mając na względzie powyższe ustalenia Sąd Okręgowy ocenił, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Wprawdzie Sąd Okręgowy zgodził się ze stanowiskiem powoda, zgodnie z którym balkony nie stanowią nieruchomości wspólnej, tym niemniej zauważył jednocześnie, że działanie wspólnoty musi być racjonalne i dotyczyć całości Wspólnoty, a więc każdego jej członka. Zaskarżona zaś uchwała nr 9/2022 w ocenie Sądu Okręgowego nie narusza prawa w tym zakresie, bowiem dotyczy termomodernizacji, tj. wymiany, a zatem nie dotyczy wspomnianego balkonu. Co więcej, w uchwale tej widnieje odrębny zapis dotyczący zakresu naprawy balkonu. Jest to związane z racjonalnością, gdyż niewykonanie remontu jednego balkonu powodowałoby, że własność innego współwłaściciela tej wspólnej nieruchomości zostanie uszkodzona na skutek niewykonania tego remontu. Jednakże zdaniem Sądu I instancji zaskarżona uchwała nie jest niezgodna z prawem, bowiem zawiera stwierdzenie Wspólnoty o możliwości rezygnacji z wykonania remontu. W realiach niniejszej sprawy powód niewątpliwie skorzystał z przewidzianej w uchwale możliwości, składając taką rezygnację dotyczącą chęci niewykonywania remontu jego balkonu. Dlatego też Sąd Okręgowy nie dostrzegł jakiegokolwiek naruszenia prawa w działaniu Wspólnoty przy podejmowaniu zaskarżonej uchwały. Według Sądu orzekającego ww. decyzji pozwanej Wspólnoty Mieszkaniowej nie sposób przypisać cech irracjonalności.
Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego zaskarżona uchwała w sposób oczywisty i obiektywny nie narusza jakichkolwiek interesów ekonomicznych powoda jako właściciela lokalu. Jednocześnie nie zaistniała w realiach niniejszej sprawy znaczna dysproporcja pomiędzy potrzebą ochrony interesu powoda, a ochroną interesu wyrażonego podjętą uchwałą. Sąd stwierdził też, że zaskarżona uchwała nr 9/2022 nie zawiera przy tym niejasnych, nieprecyzyjnych zapisów.
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, który domaga się jego zmiany i uwzględnienia powództwa.
22 stycznia 2025 r. godz. 11:00, s. IV Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajmie się sprawą mężczyzny, który uczynił sobie z innymi ustalonymi osobami z popełniania przestępstw wyłudzania nienależnych odszkodowań komunikacyjnych, z tytułu umów ubezpieczenia pojazdów, stałe źródło dochodu i popełniał je działając w zorganizowanej grupie przestępczej (sygn. akt II AKa 92/24).
Oskarżony w ramach przestępczego procederu dopuszczał się m. in. fałszerstwa, poświadczania nieprawdy, oszustw, prania brudnych pieniędzy.
Sąd Okręgowy w Łomży wyrokiem wydanym w dniu 25 stycznia 2024 r. w sprawie o sygn. akt II K 33/22 uniewinnił oskarżonego od popełnienia jednego spośród czternastu zarzuconych czynów, polegającego na podrobieniu umowy kupna uszkodzonego samochodu w celu użycia za autentyczną.
Skazując oskarżonego za pozostałe czyny, Sąd końcowo wymierzył karę łączną 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę łączną grzywny w wysokości 350 (trzystu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki w kwocie 50 (pięćdziesięciu) złotych.
Apelację od powyższego wyroku wywiodła obrona.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku w dniu 16 stycznia 2025 roku rozpozna apelacje od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku wydanego w sprawie III Ko 552/22 z wniosku o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę wobec wnioskodawców.
W postępowaniu pierwszoinstancyjnym Sąd Okręgowy zasądził od Skarbu Państwa na rzecz wnioskodawców kwoty po 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty. Niemieccy dziennikarze przebywali w Polsce z zamiarem zrealizowania materiału filmowego dotyczącego kryzysu uchodźczego na granicy polsko-białoruskiej.
Jak wynika z uzasadnienia sądu I instancji, wnioskodawcy zostali wylegitymowani przez żołnierzy WOT, a następnie polecono im udanie się w określone miejsce i pozostawanie w nim do czasu przybycia funkcjonariusza Straży Granicznej. Do czasu jego przybycia nie mogli oddalić się z drogi leśnej, na której przebywali wraz z żołnierzami WOT. Na krótko odebrano im możliwość swobodnego przemieszczania się i wyboru miejsca, w którym chcieli przebywać. Oznacza to, że zostali pozbawieni wolności. Pozbawienie wolności było krótkotrwałe, bo ograniczyło się do 40 - 50 minut. Czas w jakim wnioskodawcy pozostawali do dyspozycji żołnierzy WOT przekraczał czas niezbędny dla wylegitymowania ich. Tożsamość wnioskodawców ustalono na samym początku zdarzenia i na tym zakończyło się legitymowanie. W czasie, w którym wnioskodawcy pozostawali na miejscu zdarzenia po ich wylegitymowaniu a przed przybyciem funkcjonariusza Straży Granicznej, byli pozbawieni wolności, a zatem zatrzymani.
Wnioskodawcy wnosili przed sądem I instancji o zasądzenie zadośćuczynienia w wysokości po 20.000 złotych.
Apelację od zapadłego wyroku wywiódł w imieniu Skarbu Państwa Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej, wnosząc o oddalenie wniosków o zadośćuczynienie w całości.
Na dzień 23 stycznia 2025 roku godz. 12:00, s. IV przed Sądem Apelacyjnym w Białymstoku odbędzie się kolejna rozprawa w sprawie oskarżonego o narażenie na powstanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym. Pokrzywdzoną była żona oskarżonego. Wyrok w I instancji wydał Sąd Okręgowy w Olsztynie w dniu 8 grudnia 2023 roku w sprawie sygn. akt II K 99/23.
Oskarżony stanął pod zarzutem tego, że w dniu 18 listopada 2022 roku w jednej z miejscowości w gminie Giżycko spowodował u swojej żony ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci krwiaka podtwardówkowego i obrzęku mózgu powstałe w wyniku tępego urazu głowy, podbiegnięcia krwawe i otarcia naskórka zlokalizowane w okolicy nosowej po stronie lewej, rozległe podbiegnięcie i wylewy krwi w tkance podskórnej, czepcu ścięgnistym, okostnej czaszki okolicy skroniowej lewej oraz mięśniu skroniowym lewym, podbiegnięcia krwawe w okolicy podżuchwowej lewej oraz tkance tłuszczowej i mięśniach okolicy podłopatkowej lewej, które to obrażenia spowodowały chorobę realnie zagrażającą życiu, w ten sposób, że zadał jej co najmniej kilka uderzeń ręką w twarz, w tym jedno z taką siłą, iż wymieniona siedząc na łóżku uderzyła głową w ścianę, co w efekcie skutkowało jej zgonem.
Sąd Okręgowy ustalił, że oskarżony przewidywał możliwość spowodowania u pokrzywdzonej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i godził się na to oraz następstwo w postaci śmierci pokrzywdzonej mógł przewidzieć i czyn ten kwalifikował z art. 156 § 3 k.k. Orzeczona w I instancji kara pozbawienia wolności wynosi 7 lat.
Apelację od powyższego wyroku wywiodła obrona.
W toku postępowania odwoławczego dopuszczono dowód z opinii biegłego Zakładu Medycyny Sądowej w Białymstoku celem ustalenia jaki był mechanizm powstania obrażeń skutkujących zgonem pokrzywdzonej, czy obrażenia skutkujące zgonem mogły powstać w okolicznościach podawanych przez jednego ze świadków, czy też na skutek przypadkowego upadku i uderzenia się pokrzywdzonej o elementy wyposażenia mieszkania lub o podłogę, czy wszystkie obrażenia stwierdzone w czasie sekcji zwłok powstały lub mogły powstać w tej samej dacie, tj. w dniu 18.11.2022 r., jak należałoby zakwalifikować obrażenia, których doznała pokrzywdzona na skutek kilkukrotnego uderzenia ręką – pięścią w twarz przez oskarżonego.