Rzecznik Prasowy - SSA Janusz Sulima

tel. 85 743 07 24
tel. kom. 605 600 676
e-mail: rzecznik_prasowy@bialystok.sa.gov.pl
pok. 313


W dniu 13 lipca 2021r., godz. 12.40, s. IV Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpozna sprawę dotyczącą zarzutu o pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem (sygn.. akt II AKa 114/21).

 Oskarżeni to kobieta i mężczyzna, pokrzywdzona to dziewczyna oskarżonego. Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał ich za winnych tego, że po północy 18 marca 2020r., działając wspólnie i w porozumieniu pozbawili wolności pokrzywdzoną na czas trwający nie dłużej niż 5-6 godzin w ten sposób, że schwyciwszy ją za ręce wciągnęli z podwórza do wnętrza domu, gdzie wyzywali kobietę słowami wulgarnymi, przewrócili na podłogę i przytrzymując związali biurową taśmą jej nogi na wysokości kostek i ręce z tyłu, po pewnym czasie oskarżony uwolnił ręce pokrzywdzonej z więzów, a następnie oboje znowu je związali, a gdy wyżej wymieniona uwolniła się i wybiegła na zewnątrz, została ponownie doprowadzona do domu i umieszczona w łazience, gdzie sprawcy skrępowali jej nogi i ręce pasami z pociętego koca, a w trakcie zajścia szarpali ją także za włosy, przy czym oskarżony groził pokrzywdzonej pozbawieniem życia, spaleniem domu wraz z członkami jej rodziny oraz stosował wobec niej przemoc polegającą na:
- uderzaniu jej głową o podłogę oraz biciu rękoma, w tym w twarz,
- kopaniu w okolice pleców, bioder i ud,
- przyciskaniu jej twarzy obutą nogą do podłoża oraz kolanem okolicy górnej części mostka, gdy leżała na podłodze,
- kilkukrotnym duszeniu ramieniem za szyję co skutkowało utratami przytomności,
tj. zachowywał się w sposób powodujący dla pokrzywdzonej szczególne udręczenie, czego oskarżona kobieta nie akceptowała, zaś w trakcie zdarzenia pokrzywdzona doznała obrażeń w postaci: opuchnięcia i zasinienia w okolicy prawego oka, opuchnięcia w całości i zasinienia lewego oka, powieki i gałki ocznej, zasinienia w okolicy jarzmowej lewej, guza o średnicy 2 cm pod włosami z tyłu głowy, licznych drobnych zadrapań oraz otarcia naskórka na szyi, czterech zasinień od 1 do 2 cm na prawym ramieniu, licznych drobnych zasinień na prawym ramieniu i nadgarstkach, 3 centymetrowego otarcia na plecach po lewej stronie, dwóch otarć na wysokości kręgosłupa oraz otarcia kostek obu goleni, które łącznie, jak i każde z osobna, stanowią naruszenie czynności narządu ciała na okres nie przekraczający 7 dni, z których część, związana z przytrzymywaniem, unieruchamianiem i wiązaniem wyrywającej się pokrzywdzonej, została spowodowana przez oboje napastników w ramach łączącego ich porozumienia, a ponadto oskarżony opisanych wyżej zachowań - zrealizowanych samodzielnie, jak i razem ze współdziałającą - dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu ponad roku kary pozbawienia wolności, będąc uprzednio skazanym w warunkach określonych w art. 64§1 k.k., tj.  czynu z art. 189§3 k.k. w zw. z art. 189§1 k.k. w zb. z art. 157§2 k.k. w zw. z art. 64§2 k.k. w stosunku do oskarżonego oraz czynu z art. 189§1 k.k. w zb. z art. 157§2 k.k. w stosunku do oskarżonej,
i za to wymierzył oskarżonemu karę 4 (czterech) lat pozbawienia wolności, zaś oskarżonej karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, warunkowo zawieszając jej wykonanie na okres próby wynoszący 2 (dwa) lata.

Sąd odwoławczy rozpozna apelację prokuratora skierowaną co do kary.

            Sąd Apelacyjny uznał za bezzasadną apelację obrońcy oskarżonego w sprawie o oszustwo i  pomoc w nielegalnym przerwaniu ciąży (sygn.. akt II AKa 94/21).

Sąd odwoławczy utrzymał w mocy wyrok w sprawie mężczyzny skazanego nieprawomocnie za dwukrotne usiłowanie zabójstwa w P.

Sędzia sprawozdawca wyjaśnił, że w świetle  ustalonych prawidłowo przez Sąd I instancji okoliczności nie sposób doszukać się podstaw do innej oceny prawnej zachowania oskarżonego.

Fakt, że obaj pokrzywdzeni znajdowali się w stanie nietrzeźwości nie ma istotnego znaczenia i nie czyni ich wersji zdarzenia niewiarygodną. Tym bardziej, że także i oskarżony był nietrzeźwy. Poza jego twierdzeniami żadne inne dowody nie wskazują, aby to pokrzywdzeni pierwsi go zaatakowali. To oskarżony zaczepił ich pod pozorem pożyczenia papierosa. Charakter obrażeń, jakie miał oskarżony nie przekłada się automatycznie na wiarygodność jego wyjaśnień w tej części, gdyż równie prawdopodobne jest, że jego obrażenia mogły powstać wskutek upadku.

Nie sposób też zakwestionować przyjętej przez Sąd Okręgowy postaci zamiaru. W sytuacji, gdy oskarżony za pomocą dwóch dużych noży kuchennych zaatakował przypadkowe osoby zadając im ciosy w takie części ciała, że tylko szybka pomoc lekarska zapobiegła dalej idącym skutkom jego działania, a poziom jego niczym nieuzasadnionej  agresji był znaczny, musiał on przewidywać możliwość nastąpienia skutku śmiertelnego i godził się na to. Nie zmienia tego fakt, że jego działanie nie było ukierunkowane na konkretną ofiarę, mógł to być każdy, kto akurat tamtędy przechodził.

Odnośnie wymiaru kary sędzia sprawozdawca stwierdził, że jest ona ze wszech miar wyważona. Biorąc pod uwagę sposób działania oskarżonego i jego skutki dla pokrzywdzonych, brak jakiejkolwiek racjonalnej motywacji, działanie w warunkach recydywy, sąd odwoławczy nie dostrzegł żadnych uzasadnionych powodów do zmiany wyroku w tym zakresie.

 

 

Wyrok jest prawomocny.

W dniu 6 lipca 2021r. godz. 12.00, s. IV Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę dotyczącą mężczyzny oskarżonego o pomoc w aborcji i oszustwo (sygn.. akt II AKa 94 21).

             Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał oskarżonego za winnego tego, że w 2017r. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w zamiarze udzielenia pomocy w dokonaniu przerwania ciąży z naruszeniem przepisów ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży (Dz.U.199.17.78 t.j.),  w warunkach ciągu przestępstw trzykrotnie sprzedał różnym kobietom za pośrednictwem Internetu wywołujący poronienie środek farmaceutyczny, tj. czynu z art. 152 § 2 k.k. za co wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.

            Sąd ten uznał też oskarżonego  za winnego tego, że w okresie od 9 sierpnia 2016 r. do końca września 2017 r. w Olsztynie, działając w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził 60 ustalonych osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej wysokości 21.939,00 złotych w ten sposób, iż poprzez oferowanie na portalach internetowych leków i preparatów o działaniu wczesnoporonnym o nazwie Arthrotec, Cytotec oraz RU 486 wprowadził te osoby w błąd co do zamiaru wywiązania się z przyszłej transakcji, a następnie przesłał inne od zamówionych środki farmakologiczne lub nie przysłał żadnych środków, otrzymując najpóźniej w momencie wydania przesyłki umówioną zapłatę na wskazane przez siebie rachunki bankowe, to jest popełnienia czynu z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. i za to wymierzył mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

            Oskarżonemu wymierzono karę łączną 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności.

 

            Sąd Apelacyjny rozpozna apelacje obrońcy oskarżonego co do winy.

W dniu 6 lipca 2021r., godz. 10.00, s. IV Sad Apelacyjny rozpozna sprawę mężczyzny oskarżonego o usiłowanie zabójstwa dwóch przypadkowych osób (sygn.. akt II AKa 86/21).

Z ustalonych w toku postępowania okoliczności wynika, że w nocy 1 listopada 2019r.  oskarżony opuścił  mieszkanie i udał się do centrum P. Był on w stanie  nietrzeźwości, z domu zabrał dwa noże celem zrobienia czegoś złego.  Na rynku spotkał pokrzywdzonych. Zapytał jednego z nich o papierosa, ten mu go nie dał, doszło do utarczki słownej. Oskarżony wyjął trzymane za paskiem noże i zaatakował mężczyznę, zadając mu cios w pobliżu lewej pachwiny nogi. Gdy ten uciekł, zaatakował drugiego pokrzywdzonego, który w trakcie ucieczki przewrócił się na asfalt, leżał skulony. Oskarżony zadawał mu ciosy stojąc nad nim. Pokrzywdzony prosił, żeby go zostawił. W momencie, gdy przejeżdżał samochód, oskarżony zaprzestał zadawania ciosów, schował noże i oddalił się.  Obydwaj pokrzywdzeni doznali obrażeń ciała na czas powyżej dni 7. 

Nieprawomocnym wyrokiem Sąd Okręgowy w Ostrołęce uznał oskarżonego za winnego tego, że:

  1. w dniu 01.11.2019r. w P. działając w zamiarze ewentualnym usiłował pozbawić życia pokrzywdzonego, w ten sposób, że uderzył wymienionego ostrym narzędziem w postaci noża kuchennego w lewą nogę, powodując głęboką ranę ciętą okolicy pachwinowej lewej, skutkujących uszczerbek na zdrowiu powyżej 7 dni, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na ucieczkę pokrzywdzonego i niezwłoczne udzielnie pomocy medycznej przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu kary co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne, tj. czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 157 §1 k.k.  w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
  2. w dniu 01.11.2019r. w P. działając w zamiarze ewentualnym usiłował pozbawić życia pokrzywdzonego, w ten sposób, że wielokrotnie uderzył wymienionego ostrym narzędziem w postaci noża kuchennego w okolice tułowia, powodując złamanie żebra I i II po stronie lewej w ich tylnych odcinkach z towarzyszącym krwiakiem, ranę kłutą powłok na poziomie szóstego kręgu szyjnego (C 6) z następową odmą podskórną w tkankach miękkich grzbietu po stronie lewej, od poziomu szóstego kręgu szyjnego ( C6) do ósmego kręgu w odcinku piersiowym ( Th8), ranę kłutą lewego przedramienia, ranę kłutą okolicy prawego biodra, skutkujących uszczerbek na zdrowiu powyżej 7 dni, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na obecność osób postronnych przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu kary co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności będąc uprzednio skazanym za umyślne przestępstwo podobne tj. czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 157 §1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

i za te czyny wymierzył mu karę  12 lat pozbawienia wolności;

Orzekł też od oskarżonego na rzecz jednego z pokrzywdzonych kwoty 6 691 złotych tytułem odszkodowania i 15 000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, a na rzecz drugiego z pokrzywdzonych kwotę 10 tysięcy złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

 

Sąd odwoławczy rozpozna apelację obrońcy oskarżonego skierowaną co do winy.

            W sprawie dotyczącej usiłowania zabójstwa taksówkarza na tle rabunkowym (sygn. akt II AKa 68/21) Sąd Apelacyjny nie uwzględnił apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego, natomiast uznał zasadność argumentacji podniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego w zakresie nawiązki.

            Sędzia sprawozdawca podkreśliła, że sprawa ta rodzi wiele emocji, jest bulwersująca i tragiczna dla obu stron. Pokrzywdzony doświadczył traumatycznych przeżyć, które przełożą się z pewnością na jego dalsze życie. Oskarżony zaś na starcie w dorosłe życie dopuścił się jednego z najcięższych przestępstw i w konsekwencji wiele lat spędzi w zakładzie karnym.

            Po dokonaniu kontroli instancyjnej sąd odwoławczy nie stwierdził jakichkolwiek uchybień czy błędów w ocenie materiału dowodowego dokonanej przez Sąd Okręgowy. Dotyczy to zarówno oceny wyjaśnień oskarżonego, zeznań pokrzywdzonego i innych świadków, opinii biegłych, jak i  pozostałych dowodów. Dokonane ustalenia faktyczne też są ze wszech miar prawidłowe, a konkluzja ta dotyczy także przyjętej postaci zamiaru. Oskarżonemu bez żadnych wątpliwości należało przypisać działanie z zamiarem ewentualnym zabójstwa na tle rabunkowym. Kwestionująca to ustalenia argumentacja obrońcy stanowi jedynie polemikę opartą o wyjaśnienia oskarżonego. Z tym, że wyjaśnienia te były zmienne i ewoluowały w toku postępowania.

Rekonstruując zamiar, z jakim działał oskarżonych należało uwzględnić, że pomimo młodego wieku jest on osobą dorosłą, posiadającą wystarczający zasób wiedzy i doświadczenia życiowego, aby móc przewidywać, że wielokrotne uderzanie pokrzywdzonego w głowę śrubokrętem może doprowadzić do jego śmierci. Z opinii biegłych wynika, że rozumienia znaczenia czynu i możliwości pokierowania swoim postępowaniem nic oskarżonemu nie ograniczało. Jednocześnie intensywność ataku, użycie narzędzia głęboko penetrującego, zadanie pokrzywdzonemu kilkudziesięciu ciosów w głowę, z których część zadana była ze znaczną siłą i jednocześnie obojętność oskarżonego na dalszy los pokrzywdzonego wskazują, że godził się on na skutek w postaci śmierci swojej ofiary. Pokrzywdzony, który doznał m.in. złamania kości ciemieniowej, miał wiele szczęścia, że jego obrażenia nie były bardziej dotkliwe i udało mu się ujść z życiem.

W tych okolicznościach wymierzona oskarżonemu kara 15 lat pozbawienia wolności, choć niewątpliwie surowa, z całą pewnością nie nosi cech rażącej surowości. Pomimo młodego wieku jest on osobą o znacznym stopniu zdemoralizowania, już jako nieletni dopuszczał się czynów karalnych. W stosunku do popełnionego przestępstwa  nie wykazał żadnej skruchy ani refleksji. Sędzia sprawozdawca zacytowała wypowiedź oskarżonego z której wynika, że winą za zaistniałe zdarzenie obarcza on pokrzywdzonego, który jego zdaniem zbyt mocno się bronił zamiast „odpuścić” i pozwolić mu na zabór samochodu. Biegli stwierdzili u niego osobowość dyssocjalną, jest on nastawiony na zaspokajanie własnych potrzeb, cechuje go skłonność do manipulacji, brak empatii. W tej sytuacji okres spędzony w izolacji pozwoli na korektę tych jego negatywnych cech.

W ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczności zdarzenia, a  w szczególności rozmiar cierpień fizycznych i psychicznych pokrzywdzonego uzasadniały podwyższenie kwoty  orzeczonej nawiązki, aby była ona adekwatna do doznanej przez niego krzywdy i realiów ekonomicznych kraju.

 

 

Wyrok jest prawomocny.

 

Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie uwzględnił żadnej z wniesionych w sprawie II AKa 81/21 apelacji i zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku utrzymał w mocy.

            Sędzia sprawozdawca wyjaśnił, że tło zajścia i okoliczności podmiotowo-przedmiotowe  czynu w żadnym razie nie wskazują, aby oskarżony działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia pokrzywdzonego. Do spotkania mężczyzn doszło przypadkowo, wcześniej się nie znali, nie było pomiędzy nimi żadnych nieporozumień.  Oskarżony mógł przypuszczać, że przytrzymując twarz pokrzywdzonego pod wodą naraża  go na ciężki uszczerbek na zdrowiu, a nawet śmierć, jednak nie sposób przyjąć, że godził się na zaistnienie tego najdalej idącego skutku.

Niewątpliwie zachowanie oskarżonego było bulwersujące, z błahego powodu zaatakował nieznaną mu wcześniej osobę, trzymając twarz pokrzywdzonego co najmniej 12 sekund pod wodą i nic go nie usprawiedliwia. Z całą pewnością wymierzona kara 1 roku bezwzględnego pozbawienia wolności nie może być w tych okolicznościach uznana za rażąco surową. Jest ona adekwatna do znacznego stopnia zawinienia oskarżonego oraz wysokiego stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu przestępstwa. Jej surowość pozwoli zrozumieć oskarżonemu naganność swego zachowania tak, aby nigdy więcej nie dopuścił się podobnego czynu. Odniesie też skutek w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

 

Wyrok jest prawomocny.

W dniu 29 czerwca 2021r., godz. 11.15 s. IV Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę mężczyzny, któremu prokurator postawił zarzut usiłowania zabójstwa (sygn.. akt II AKa 81/21). Do zajścia doszło na tle sporu o miejsce do wędkowania.

Sąd Okręgowy w Białymstoku uznał oskarżonego za winnego tego, że w dniu 1 maja 2020r. około godz. 16.30 nad zalewem Siemianówka, działając umyślnie, w zamiarze ewentualnym naraził pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w ten sposób, że podszedł do pokrzywdzonego, złapał za ubranie, wciągnął do wody na odległość nie mniejszą niż 1,5 metra i głębokość nie mniejszą niż 70-80 cm, po czym przewrócił go, w wyniku czego twarz pokrzywdzonego znalazła się pod wodą, czym został on pozbawiony dostępu do tlenu, a następnie siłowo przytrzymywał pokrzywdzonego przez czas od 12 do 20 sekund pod lustrem wody, uniemożliwiając złapanie oddechu, w następstwie czego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała na czas nie przekraczający 7 dni tj. czynu z art.160 § 1 k.k. i za tak przypisany czyn skazał go i wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności.

Ponadto zasądził od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego kwotę 10 000 zł tytułem zadośćuczynienia.

 

Apelacje w tej sprawie wnieśli prokurator i obrońca oskarżonego, obaj kwestionują rozstrzygnięcie w zakresie winy.

Pierwszy z nich domaga się uznania oskarżonego za winnego usiłowania zabójstwa i wymierzenia mu za ten czyn kary 10 lat pozbawienia wolności.

Obrońca oskarżonego zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, że oskarżony przytrzymywał twarz pokrzywdzonego pod lustrem wody przez 12-20 sekund, podczas gdy było to kilka sekund oraz rażącą niewspółmierność (surowość) kary polegającą na wymierzeniu kary pozbawienia wolności bez jej warunkowego zawieszenia oraz orzeczenie zadośćuczynienia za doznana krzywdę w wysokości nie odpowiadającej rzeczywistej krzywdzie.  Skarżący ten wniósł  o warunkowe zawieszenie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności na 3-letni okres próby oraz orzeczenie stosownej grzywny oraz zasądzenia od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego kwoty 5 tys. zł tytułem zadośćuczynienia.

Z powodu choroby jednego z oskarżonych termin rozprawy w sprawie dotyczącej zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się wyłudzaniem odszkodowań komunikacyjnych (sygn. Akt II AKa 45/20) został odwołany.

Nowy termin zostanie wyznaczony z urzędu.