Rzecznik Prasowy - SSA Janusz Sulima

tel. 85 743 07 24
tel. kom. 605 600 676
e-mail: rzecznik_prasowy@bialystok.sa.gov.pl
pok. 313


Na rozprawie w dniu 10 lutego 2022r. w sprawie dotyczącej zabójstwa upozorowanego na wypadek drogowy (sygn.. akt II AKa 237/21) prokurator zmodyfikował apelację w zakresie kary, domagając się wymierzenia jednemu z oskarżonych w miejsce kary 15 lat pozbawienia wolności kary dożywotniego pozbawienia wolności. W związku z powyższym sąd odwoławczy postanowił odroczyć rozprawę. Nowy termin zostanie wyznaczony z urzędu.

W dniu 10 lutego 2022r., godz. 12.00, s. IV Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę dotyczącą mężczyzn, którzy dokonali zabójstwa pozorując wypadek drogowy (sygn.. akt II AKa 237/21).
Dwóm mężczyznom, z których jeden to bratanek ofiary, prokurator zarzucił popełnienie czynu z art. 148 § 1 k.k. polegającego na tym, że w dniu 24 lipca 2019 roku działając wspólnie i w porozumieniu, w zamiarze bezpośrednim, pozbawili życia pokrzywdzonego w ten sposób, że po uprzednim wspólnym nabyciu w dniu 22 lipca 2019 roku samochodu m-ki Audi A3, który miał służyć do popełnienia przestępstwa, po podaniu w umowie kupna-sprzedaży pojazdu fałszywych danych nabywcy tj. „Jana Kowalskiego”, w ramach ustalonego podziału ról, jeden z oskarżonych kierując w/w pojazdem, jadąc z nadmierną prędkością, uderzył prawym bokiem pojazdu w tył roweru, którym poruszał się pokrzywdzony, w następstwie czego pokrzywdzony uderzył rowerem w przydrożne drzewo, a następnie spadł do rowu, doznając obrażeń ciała w postaci świeżego krwiaka podtwardówkowego nad prawą półkulą mózgu grubości do 12 milimetrów oraz szeregu innych obrażeń skutkujących jego zgonem w dniu 3 sierpnia 2019 roku. Auto zostało porzucone na miejscu zdarzenia.
Uznając winę obu oskarżonych Sąd Okręgowy w Ostrołęce wymierzył im kary 15 i 12 lat pozbawienia wolności. Surowszą karę otrzymał krewny ofiary, który pełnił wiodącą rolę w przestępstwie, licząc na uzyskanie znacznej korzyści majątkowej, a współsprawcy obiecał 20 tys. zł. Sąd zastrzegł, że oskarżony ten będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie po odbyciu kary 12 lat pozbawienia wolności.
Drugi  z mężczyzn dodatkowo za nakłanianie trzeciego z oskarżonych w sprawie do zabójstwa pokrzywdzonego skazany został na karę 8 lat pozbawienia wolności, a za sfałszowanie umowy kupna-sprzedaży samochodu który posłużył do zabójstwa - karę 1 roku pozbawienia wolności. W konsekwencji Sąd Okręgowy wymierzył mu karę  łączną 12 lat pozbawienia wolności zastrzegając, że o warunkowe zwolnienie będzie się on mógł ubiegać dopiero po odbyciu kary 10 lat pozbawienia wolności.
Trzeci z oskarżonych otrzymał karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 3-letni okres próby za utrudnianie postępowania karnego poprzez zacieranie śladów przestępstwa w miejscu wypadku drogowego.
Sąd odwoławczy rozpozna apelacje prokuratora i obrońcy jednego z oskarżonych.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, uwzględniając częściowo apelację prokuratora wniesioną w sprawie dotyczącej zabójstwa, zmienił wyrok w zaskarżonej części i podwyższył orzeczoną wobec oskarżonego karę do 10 lat pozbawienia wolności (sygn. akt II AKa 265/21).
Sędzia sprawozdawca wyjaśnił, że wymierzona przez Sąd Okręgowy kara 8 lat pozbawienia wolności  nosi znamiona rażącej łagodności, tj. nie uwzględnia w należytym stopniu rozmiaru winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu przestępstwa. Zabójstwo, jakiego dopuścił się oskarżony  to czyn godzący w najwyższe dobro, jakim jest ludzkie życie, popełniony wobec ojca, cechujący się bardzo wysokim stopniem społecznej szkodliwości. Sąd I instancji błędnie uznał, że przestępstwo to nie zostało przez oskarżonego wcześniej zaplanowane, a zamiar zabicia ojca powstał nagle. Ustalenie to pozostaje w sprzeczności z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w tym z wyjaśnieniami samego oskarżonego który przyznał, że zrealizował podjęty wcześniej plan zabójstwa. Ponadto uwzględnić należy, że choć pokrzywdzony przez wiele lat znęcał się nad rodziną, to bezpośrednio przed zabójstwem nie dał żadnego powodu do tak gwałtownej reakcji oskarżonego. Po wyprowadzce z domu nie nachodził już bliskich i nie urządzał awantur.  
Jednocześnie żądanie prokuratora wymierzenia oskarżonemu kary 15 lat pozbawienia wolności nie mogło zostać uwzględnione, kara w tym wymiarze nie uwzględniałaby bowiem szeregu okoliczności łagodzących, jakie w tej sprawie występują. Dotychczasowy sposób życia oskarżonego i jego opinia środowiskowa są pozytywne. W przeszłości był on karany jedynie za drobny występek wymierzony w bezpieczeństwo w komunikacji. W toku procesu przyznał się on do winy i wyraził skruchę. Nie sposób też pominąć faktu, że pokrzywdzony przez wiele lat nadużywał alkoholu i znęcał się nad rodziną, a poczucie krzywdy wyrządzonej przez ojca miało niewątpliwy negatywny wpływ na stan psychiczny oskarżonego.
Wyrok jest prawomocny.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w sprawie sygn. akt II AKa 265/21 dotyczącej zabójstwa odroczył wydanie wyroku do dnia 19 stycznia 2022 r., godz. 10.00., s. IV.

W dniu 18 stycznia 2022r., godz. 11.45 s. IV Sąd Apelacyjny rozpozna  sprawę mężczyzny oskarżonego o zabójstwo ojca (sygn.. akt II AKa 265/21).

Sąd Okręgowy w Białymstoku przyjął, że oskarżony 24 czerwca 2020 roku w kompleksie leśnym w Siemiatyczach, chcąc zabić pokrzywdzonego. zaatakował go zadając mu ciosy nożem w tors po lewej stronie - w efekcie czego spowodował obrażenia w postaci pięciu ran kłutych drążących w głąb klatki piersiowej - skutkujące przecięciami rusztowania kostno-mięśniowego ściany klatki, płuca lewego, worka osierdziowego, serca i pnia płuca, z następowym krwawieniem wewnętrznym i zewnętrznym, w wyniku czego doszło do ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej i zgonu pokrzywdzonego. Za czyn ten na podstawie art. 148§1 k.k. skazał go na karę 8 lat pozbawiania wolności.

Z ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego wynika, że motywem działania sprawcy był fakt, że ojciec przez wiele lat nadużywał alkoholu i znęcał się nad rodziną, za co był karany sądownie. W związku z traumatycznymi przeżyciami z dzieciństwa oskarżony planował popełnić samobójstwo,  jednak przypadkowo spotkał ojca i powziął zamiar jego zabójstwa.                                  

Wyrok w zakresie rozstrzygnięcia o karze zaskarżył prokurator domagając się wymierzenia oskarżonemu kary 15 lat pozbawienia wolności. 

 

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, poza dokonaniem niewielkiej zmiany w opisie czynu przypisanego oskarżonym, utrzymał w mocy wyrok skazujący wydany przesz Sąd Okręgowy w Suwałkach w sprawie mężczyzn oskarżonych o handel ludźmi (sygn. akt II AKa 182/21).
W ocenie sądu odwoławczego analiza zapadłego orzeczenia przez pryzmat postawionych zarzutów, przy uwzględnieniu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej nie daje podstaw do uwzględnienia wniosków apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych. Zeznania pokrzywdzonych zostały ocenione skrupulatnie, a podnoszone przez skarżących zastrzeżenia co do wiarygodności i oceny tych dowodów są bezzasadne. Ocena ta w przedmiotowej sprawie mieści się w granicach wyznaczonych normą art. 7 k.p.k.
Sędzia sprawozdawca wskazał, że choć działalność sprawców miała cechy legalności, jednak wyczerpywała znamiona przestępstwa handlu ludźmi. Za zgodą pokrzywdzonych, wykorzystując ich przymusową sytuację zorganizowali ich wyjazd do Niemiec, gdzie pośrednio zmusili ich do wykonywania darmowej pracy. Choć oskarżeni nie pozbawili pokrzywdzonych mężczyzn dokumentów ani wolności, to pozbawienie ich środków finansowych za wykonywaną pracę, w połączeniu z nieznajomością topografii obcego państwa i języka doprowadziło do tego, że zmuszeni byli oni poddać się woli oskarżonych, a nawet dokonywać kradzieży aby zdobyć środki niezbędne do przeżycia.
Odnosząc się do wymiaru kar orzeczonych przez Sąd  I instancji, to sąd odwoławczy podzielił ocenę, że w realiach tej sprawy kary nawet w najniższym ustawowym wymiarze byłyby rażąco surowe, stąd słusznie zastosowano wobec oskarżonych instytucję nadzwyczajnego złagodzenia kary. Obaj mężczyźnie nie byli wcześniej karani, a stopień społecznej szkodliwości czynów im przypisanych, sposób i czasokres przestępnego działania wskazują, że kary 2 lat oraz 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności są adekwatne i sprawiedliwe.
Wyrok jest prawomocny.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w sprawie sygn. akt II AKa 182/21 dotyczącej handlu ludźmi odroczył wydanie wyroku do dnia 16 grudnia 2021 r., godz. 14.00 s. IV.

W dniu 2 grudnia 2021r., godz. 12.00, s. IV Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpozna sprawę sygn. akt II AKa 212/21. Jednemu z oskarżonych mężczyzn prokurator postawił zarzut usiłowania zabójstwa, ponadto wraz z drugim oskarżonym miał on pozbawić pokrzywdzonego wolności i przemocą zmuszać do zwrotu wierzytelności.
Sąd Okręgowy w Suwałkach uznał pierwszego oskarżonego za winnego tego, że w dniu 31 maja 2020 r. w Piszu działając w zamiarze ewentualnym spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu pokrzywdzonego, usiłował zadać nożem-maczetą o długości ostrza co najmniej 10 cm najpierw jedno uderzenie w głowę, przed którym pokrzywdzony się zasłonił, a następnie już skutecznie zadał drugie uderzenie, czym spowodował ranę rąbaną głowy w okolicy czołowo-skroniowej lewej, złamanie kości czołowej po stronie lewej i podbiegnięciem krwawym powłok okolicy lewego oka, które to obrażenia skutkowały rozstrojem zdrowia pokrzywdzonego na okres powyżej 7 dni, jednak zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na ucieczkę pokrzywdzonego z miejsca zdarzenia i udzieloną pomoc napotkanych osób oraz natychmiastową pomoc medyczną, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia łącznie co najmniej 1 roku kary pozbawienia wolności będąc uprzednio skazanym w warunkach art. 64§1 k.k., tj. czynu z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 156 § 1 pkt. 2 kk  w zb. z art. 157 § 1 kk z zw. z art. 64 § 2 kk z zw. z art. 11 § 2 kk i wymierzył mu karę 5 lat pozbawienia wolności oraz zasądził od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego kwotę 5.000 złotych tytułem zadośćuczynienia.
Ten sam oskarżony został uznany też za winnego tego, że w dniu 31 maja 2020 r. w Piszu działając wspólnie i w porozumieniu z drugim oskarżonym w sprawie mężczyzną, w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności w postaci pieniędzy w kwocie 200 zł, stosując wobec pokrzywdzonego przemoc oraz groźbę bezprawną zmuszał go do określonego działania oraz znoszenia, w ten sposób, że łapiąc i przytrzymując w/w za szyję, zadawał mu uderzenia pięścią w twarz oraz używając słów powszechnie uznanych za wulgarne i obraźliwe zmusił pokrzywdzonego do zdjęcia butów, klęknięcia, błagania o litość i przepraszania innych osób oraz zwrotu kwoty 200 zł, wejścia do gorącej metalowej beczki, którą następnie przykryto wiekiem pozbawiając go przez okres 5-10 minut wolności, w wyniku czego doznał on oparzenia dużego palca lewej nogi, a następnie kopiąc go po całym ciele zmusił pokrzywdzonego do położenia się pod ścianą domku letniskowego i przy użyciu maczety oraz siekiery na zmianę z drugim sprawcą uderzał bezpośrednio nad ciałem pokrzywdzonego w ścianę budynku, powodując u pokrzywdzonego uzasadnione okolicznościami poczucie strachu i utarty bezpieczeństwa o własne życie i zdrowie, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia łącznie co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne, tj.  czynu z art. 191 § 2 k.k. W zb. z art. 189 § 1 k.k. W ZW. Z art. 11 § 2 k.k. W ZW. z art. 64 § 1 k.k., za co wymierzono mu karę 2 lat pozbawienia wolności.
Oskarżonemu wymierzono karę łączną 6 lat pozbawienia wolności.
Drugi z oskarżonych mężczyzn został uznany winnym tego, że w dniu 31 maja 2020 r. w Piszu działając wspólnie i w porozumieniu z innym oskarżonym w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności w postaci pieniędzy w kwocie 200 zł, stosował wobec pokrzywdzonego przemoc oraz groźbę bezprawną zmuszając go do określonego działania oraz znoszenia w ten sposób, że inny sprawca łapał i przytrzymywał w/w za szyję, zadawał mu uderzenia pięścią w twarz, a następnie używając słów powszechnie uznanych za wulgarne i obraźliwe zmusili pokrzywdzonego do zdjęcia butów, klęknięcia i przepraszania innych osób oraz zwrotu kwoty 200 zł, wejścia do gorącej metalowej beczki, którą przykryli wiekiem pozbawiając pokrzywdzonego przez okres 5-10 minut wolności, w wyniku czego doznał on oparzenia dużego palca lewej nogi, a następnie kopiąc go po całym ciele zmusili pokrzywdzonego do położenia się pod ścianą domku letniskowego i przy użyciu maczety oraz siekiery na zmianę uderzali bezpośrednio nad ciałem pokrzywdzonego w ścianę budynku, powodując u niego uzasadnione okolicznościami poczucie strachu i utarty bezpieczeństwa o własne życie i zdrowie, tj. czynu z art. 191 § 2 k.k. w zb. z art. 189 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., za co wymierzono mu karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Ma on tez zapłacić na rzecz pokrzywdzonego kwotę 5.000 złotych tytułem zadośćuczynienia.
Wyrok ten zaskarżyli obrońcy oskarżonych kwestionując wymierzone im kary. Apelację co do winy odnośnie pierwszego z oskarżonych wniósł też prokurator.

W dniu 2 grudnia 2021r., godz. 10.30, s. IV Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpozna sprawę mężczyzn oskarżonych o handel ludźmi (sygn. akt II AKa 182/21).
Sąd Okręgowy w Suwałkach uznał oskarżonych za winnych tego, że w  okresie od 11 listopada 2014r. do lutego 2015r., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, na terenie Polski, tj. Suwałk, Warszawy i Łodzi oraz Niemiec, w tym Hamburga, wspólnie i w porozumieniu oraz z innymi nieustalonymi osobami, uprawiali handel ludźmi w celu wykorzystania ich do pracy o charakterze przymusowym w ten sposób, że za ich zgodą i wykorzystując ich trudną sytuację materialną, spowodowaną brakiem stałego zatrudnienia na terenie Polski oraz stałego miejsca zamieszkania, wprowadzając w błąd co do możliwości legalnego zatrudnienia w Niemczech m.in. w firmie DPD, warunków zatrudnienia oraz warunków bytowych, za pośrednictwem innych osób zwerbowali pokrzywdzonych, zorganizowali transport autobusami rejsowymi do Hamburga pokrywając koszty podróży, odebrali ich z dworca i zawieźli do miejsca zamieszkania w domku letniskowym, a następnie wykorzystali ich przymusowe położenie wynikające z pobytu w obcym kraju, braku znajomości topografii miasta i języka niemieckiego oraz środków finansowych, do wykonywania pracy o charakterze przymusowym na terenie Hamburga, w ten sposób, że wymagali świadczenia pracy, obserwowali pokrzywdzonych, stosowali przemoc, nie wypłacali obiecanego wynagrodzenia za pracę, czym doprowadzili pokrzywdzonych do dokonywania kradzieży w celu uzyskania środków finansowych niezbędnych do zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, tj. popełnienia czynu z art. 189 a § 1 kk i za to skazał ich na kary 2 lat pozbawienia wolności i karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 50 zł  oraz 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności i na karę grzywny w wysokości 200 stawek dziennych po 30 zł.
Orzekł też wobec oskarżonych na rzecz pokrzywdzonych solidarnie obowiązek naprawienia szkody i zadośćuczynienia za doznane krzywdy.
Sąd odwoławczy rozpozna apelację obrońcy oskarżonych co do winy oraz apelacje prokuratora w zakresie orzeczenia o karze.