Rzecznik Prasowy - SSA Janusz Sulima

tel. 85 743 07 24
tel. kom. 605 600 676
e-mail: rzecznik_prasowy@bialystok.sa.gov.pl
pok. 313


Sąd Apelacyjny w Białymstoku, po ponownym rozpoznaniu sprawy dotyczącej mężczyzn narodowości czeczeńskiej oskarżonych m.in. o finansowanie Państwa Islamskiego, z uwagi na brak dostatecznych dowodów, uniewinnił ich od popełnienia zarzucanych czynów (sygn. akt II AKa 147/20)
Sędzia sprawozdawca podkreśliła, że przedmiotowa sprawa jest na swój sposób sprawą wyjątkową. Niezależnie od zawiłości natury prawnej i faktycznej sądowi przyszło zmierzyć się ze szczególną materią jaką jest ocena sytuacji geopolitycznej na Kaukazie Północnym,  sytuacji której kontekst polityczny, humanitarny oraz personalny jest wyjątkowo złożony i nie do końca jasny dla współczesnego obserwatora. Ten region świata z racji swojego położenia geopolitycznego, dążeń niepodległościowych narodów tam zamieszkujących, a wchodzących w skład Federacji Rosyjskiej, przy ścieraniu się różnych idei temu  towarzyszących, w tym odwołujących się do islamu w wersji salafickiej, nakładaniu się sieci powiązań wynikających z zależności rodzinnych, klanowych jest często dla nas Europejczyków niezrozumiały. Co więcej nawet badania i analizy przeprowadzane przez osoby, w zainteresowaniu których ten region pozostaje, tak jak eksperci z Ośrodka Studiów Wschodnich, nie byli w stanie wyprowadzić jednoznacznych wniosków podkreślając, iż sytuacja na Kaukazie Północnym była w tym czasie wyjątkowo płynna i dynamiczna, a afiliacje polityczne bojowników zmienne i trudne do jednoznacznego określenia, zwłaszcza w aspekcie powołania organizacji uznanej za terrorystyczną, tj. Emiratu Kaukaskiego, wirtualnego i nie scentralizowanego tworu, a następnie Państwa Islamskiego i wzajemnych zależności i powiazań pomiędzy bojownikami prezentującymi różne poglądy. Jednocześnie eksperci podkreślali, iż przekaz z różnych źródeł jest niejednoznaczny często sprzeczny ze sobą. Informacje podawane przez strony konfliktu, w tym oficjalne strony rosyjskich resortów siłowych są trudne do weryfikacji z powodu braku wiedzy operacyjnej i działań dezinformacyjnych.
Sprawa ta wywołała też wyjątkowe zainteresowanie mediów, zwłaszcza na wcześniejszym etapie procedowania, z uwagi na jej przedmiot – finansowanie terroryzmu, co było tematem wyjątkowo nośnym, zwłaszcza w aspekcie sukcesów jakie w owym czasie, odnosiło Państwo Islamskie. Finalnie jej zakończenie następuje też w szczególnym dla naszej historii, historii Europy, momencie, a związane jest to z wojną w Ukrainie. Niewątpliwie każdy na swój sposób przeżywa tę sytuację, a wybrzmiało to również w wystąpieniu stron, to jednakże emocje te nie mogą przekładać się i nie przekładają się na niniejsze orzeczenie.
Sędzia zaakcentowała, że Sąd Okręgowy dokonał ogromu pracy aby  zweryfikować dowody przedłożone przez organy ścigania i nie popełnił błędu wykluczając, aby beneficjentem pomocy udzielanej przez oskarżonych było Państwo Islamskie. Opinia biegłego, eksperta z Ośrodka Studiów Wschodnich, wydana na etapie postępowania odwoławczego w pełni potwierdziła zasadność takiego wnioskowania. Z opinii tej jednoznacznie wynika, iż beneficjentem tej pomocy w 2014 r., a tak na miesiąc maj i październik datowane są czyny zarzucane oskarżonym - mogło być zbrojne podziemie operujące w tym czasie na Kaukazie Północnym- obszarze Federacji Rosyjskiej. Jednocześnie  Sąd Apelacyjny nie podzielił oceny dowodów dokonanej przez Sąd I instancji i wniosków z tej oceny wyprowadzonej, jak też wykładni przepisów prawa materialnego w aspekcie stosowania zasad prawa międzyczasowego.
Rolą Sądu pozostaje bowiem procedowanie z respektowaniem zasad rządzących procesem  ze szczególnym uwzględnieniem zasady in dubio pro reo wynikającej z treści
art. 5 § 2 k.p.k., nakładającej bezwzględny obowiązek rozstrzygania na korzyść oskarżonych  niedających się usunąć wątpliwości. I to właśnie  wątpliwości, które pojawiły się w realiach tej spraw,y legły u podstaw wydania wyroku uniewinniającego. Wątpliwości te dotyczą :
- po pierwsze czy gromadzenie i przekazywanie pieniędzy i innego mienia ruchomego odbywało się na rzecz członków zbrojnych ugrupowań funkcjonujących w ramach struktury organizacji terrorystycznej o nazwie Emirat Kaukaski prowadzących działalność zbrojną na terenie Federacji Rosyjskiej;
- po drugie, a co jest też rzeczą najistotniejszą, czy wsparcie to miało na celu sfinansowanie przestępstw o charakterze terrorystycznym, a co finalnie winno podlegać i podlegało na obecnym etapie rozpoznania sprawy ocenie, w ramach  regulacji prawnych obowiązujących w dacie inkryminowanych zdarzeń. W ocenie Sądu Apelacyjnego odmienny pogląd zaprezentowany przez Sąd Okręgowy nie zyskuje aprobaty.
Zmiana regulacji prawnych na przestrzeni lat  w odniesieniu przestępstwa finansowania terroryzmu posiada istotne znaczenie z punktu widzenia interesu procesowego oskarżonych. Na datę popełnienia zarzucanych oskarżonym przestępstw obowiązywała bowiem inna niż obecnie regulacja prawna, spenalizowane było gromadzenie i przekazywanie środków pieniężnych na finansowanie przestępstw terrorystycznych, oskarżonym o tego rodzaju czyny należało udowodnić, że działali oni z zamiarem bezpośrednim kierunkowym. Dopiero w okresie późniejszym rozszerzono penalizacje strony podmiotowej i przedmiotowej tych czynów. Wobec mężczyzn oskarżonych w niniejszej sprawie należy jednak, zgodnie z obowiązującą w polskiej procedurze karnej zasadą, stosować prawo dla nich względniejsze, a występujące wątpliwości  rozstrzygnąć na ich korzyść.
Wyrok jest prawomocny.

Na dzień 10 marca 2021r., godz. 9.00 wyznaczono kolejny termin rozprawy apelacyjnej dotyczącej mężczyzny oskarżonego m.in. o zabójstwo byłej partnerki (sygn.. akt II AKa 151/21).

Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał oskarżonego za winnego tego, że w dniu 12 września 2018 r. około godziny 22.00 w Mrągowie działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życia, dokonał zabójstwa pokrzywdzonej w ten sposób, że za pomocą broni palnej w postaci pistoletu BROWNING i naboi pistoletowych kal. 9 mm spowodował u wymienionej osiem ran postrzałowych, w tym ranę na bocznej lewej powierzchni tułowia, rany na bocznej lewej powierzchni klatki piersiowej, rany na plecach w linii łopatkowej lewej oraz ranę postrzałową prawego przedramienia i uszkodzenia postrzałowe obu płuc, serca, wątroby, żołądka i lewej kopuły przepony z krwiakami jam opłucnowych i jamy otrzewnej oraz rany IV i V lewego międzyżebrza, złamanie III, V i XII lewego żebra, wieloodłamowe złamania I i II prawego żebra, rany I i II prawego międzyżebrza oraz złamanie trzonu mostka, przy czym rany postrzałowe klatki piersiowej uszkadzające serce i oba płuca były przyczyną nagłej, gwałtownej śmierci pokrzywdzonej, tj. czynu z art. 148 § 1 k.k., za co skazał go i wymierzył mu karę dożywotniego pozbawienia wolności.

Mężczyzna został też skazany za uporczywe nękanie byłej konkubiny (art. 190a § 1 k.k.), groźby karalne (art. 190 § 1 k.k.)nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji (art. 263 § 2 k.k.) oraz uporczywe używanie bez wymaganego pozwolenia urządzenia radiowego nadawczo-odbiorczego pracującego w zakresach częstotliwości zastrzeżonych dla policji (art. 208 ust. 2 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku Prawo telekomunikacyjne) na kary jednostkowe od 6 miesięcy do 2 lat pozbawienia wolności. Z poczynionych ustaleń wynika, że motywem powyższych zdarzeń była zazdrość oskarżonego, który nie chciał pogodzić się z rozstaniem z pokrzywdzoną.

Sąd I instancji wymierzył oskarżonemu karę łączną dożywotniego pozbawienia wolności.

 Sąd Apelacyjny w dniu 19.10.2021r. odroczył rozprawę celem dopuszczenia dowodu z uzupełniającej pisemnej opinii. Obecnie rozprawa będzie kontynuowana.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w sprawie sygn. akt II AKa 147/20 dotyczącej oskarżenia o finansowania Państwa Islamskiego odroczył wydanie wyroku do dnia 14 marca  2022 r., godz. 13.00., s. IV.

Na rozprawie w dniu 10 lutego 2022r. w sprawie dotyczącej zabójstwa upozorowanego na wypadek drogowy (sygn.. akt II AKa 237/21) prokurator zmodyfikował apelację w zakresie kary, domagając się wymierzenia jednemu z oskarżonych w miejsce kary 15 lat pozbawienia wolności kary dożywotniego pozbawienia wolności. W związku z powyższym sąd odwoławczy postanowił odroczyć rozprawę. Nowy termin zostanie wyznaczony z urzędu.

W dniu 10 lutego 2022r., godz. 12.00, s. IV Sąd Apelacyjny rozpozna sprawę dotyczącą mężczyzn, którzy dokonali zabójstwa pozorując wypadek drogowy (sygn.. akt II AKa 237/21).
Dwóm mężczyznom, z których jeden to bratanek ofiary, prokurator zarzucił popełnienie czynu z art. 148 § 1 k.k. polegającego na tym, że w dniu 24 lipca 2019 roku działając wspólnie i w porozumieniu, w zamiarze bezpośrednim, pozbawili życia pokrzywdzonego w ten sposób, że po uprzednim wspólnym nabyciu w dniu 22 lipca 2019 roku samochodu m-ki Audi A3, który miał służyć do popełnienia przestępstwa, po podaniu w umowie kupna-sprzedaży pojazdu fałszywych danych nabywcy tj. „Jana Kowalskiego”, w ramach ustalonego podziału ról, jeden z oskarżonych kierując w/w pojazdem, jadąc z nadmierną prędkością, uderzył prawym bokiem pojazdu w tył roweru, którym poruszał się pokrzywdzony, w następstwie czego pokrzywdzony uderzył rowerem w przydrożne drzewo, a następnie spadł do rowu, doznając obrażeń ciała w postaci świeżego krwiaka podtwardówkowego nad prawą półkulą mózgu grubości do 12 milimetrów oraz szeregu innych obrażeń skutkujących jego zgonem w dniu 3 sierpnia 2019 roku. Auto zostało porzucone na miejscu zdarzenia.
Uznając winę obu oskarżonych Sąd Okręgowy w Ostrołęce wymierzył im kary 15 i 12 lat pozbawienia wolności. Surowszą karę otrzymał krewny ofiary, który pełnił wiodącą rolę w przestępstwie, licząc na uzyskanie znacznej korzyści majątkowej, a współsprawcy obiecał 20 tys. zł. Sąd zastrzegł, że oskarżony ten będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie po odbyciu kary 12 lat pozbawienia wolności.
Drugi  z mężczyzn dodatkowo za nakłanianie trzeciego z oskarżonych w sprawie do zabójstwa pokrzywdzonego skazany został na karę 8 lat pozbawienia wolności, a za sfałszowanie umowy kupna-sprzedaży samochodu który posłużył do zabójstwa - karę 1 roku pozbawienia wolności. W konsekwencji Sąd Okręgowy wymierzył mu karę  łączną 12 lat pozbawienia wolności zastrzegając, że o warunkowe zwolnienie będzie się on mógł ubiegać dopiero po odbyciu kary 10 lat pozbawienia wolności.
Trzeci z oskarżonych otrzymał karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na 3-letni okres próby za utrudnianie postępowania karnego poprzez zacieranie śladów przestępstwa w miejscu wypadku drogowego.
Sąd odwoławczy rozpozna apelacje prokuratora i obrońcy jednego z oskarżonych.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, uwzględniając częściowo apelację prokuratora wniesioną w sprawie dotyczącej zabójstwa, zmienił wyrok w zaskarżonej części i podwyższył orzeczoną wobec oskarżonego karę do 10 lat pozbawienia wolności (sygn. akt II AKa 265/21).
Sędzia sprawozdawca wyjaśnił, że wymierzona przez Sąd Okręgowy kara 8 lat pozbawienia wolności  nosi znamiona rażącej łagodności, tj. nie uwzględnia w należytym stopniu rozmiaru winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu przestępstwa. Zabójstwo, jakiego dopuścił się oskarżony  to czyn godzący w najwyższe dobro, jakim jest ludzkie życie, popełniony wobec ojca, cechujący się bardzo wysokim stopniem społecznej szkodliwości. Sąd I instancji błędnie uznał, że przestępstwo to nie zostało przez oskarżonego wcześniej zaplanowane, a zamiar zabicia ojca powstał nagle. Ustalenie to pozostaje w sprzeczności z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, w tym z wyjaśnieniami samego oskarżonego który przyznał, że zrealizował podjęty wcześniej plan zabójstwa. Ponadto uwzględnić należy, że choć pokrzywdzony przez wiele lat znęcał się nad rodziną, to bezpośrednio przed zabójstwem nie dał żadnego powodu do tak gwałtownej reakcji oskarżonego. Po wyprowadzce z domu nie nachodził już bliskich i nie urządzał awantur.  
Jednocześnie żądanie prokuratora wymierzenia oskarżonemu kary 15 lat pozbawienia wolności nie mogło zostać uwzględnione, kara w tym wymiarze nie uwzględniałaby bowiem szeregu okoliczności łagodzących, jakie w tej sprawie występują. Dotychczasowy sposób życia oskarżonego i jego opinia środowiskowa są pozytywne. W przeszłości był on karany jedynie za drobny występek wymierzony w bezpieczeństwo w komunikacji. W toku procesu przyznał się on do winy i wyraził skruchę. Nie sposób też pominąć faktu, że pokrzywdzony przez wiele lat nadużywał alkoholu i znęcał się nad rodziną, a poczucie krzywdy wyrządzonej przez ojca miało niewątpliwy negatywny wpływ na stan psychiczny oskarżonego.
Wyrok jest prawomocny.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w sprawie sygn. akt II AKa 265/21 dotyczącej zabójstwa odroczył wydanie wyroku do dnia 19 stycznia 2022 r., godz. 10.00., s. IV.

W dniu 18 stycznia 2022r., godz. 11.45 s. IV Sąd Apelacyjny rozpozna  sprawę mężczyzny oskarżonego o zabójstwo ojca (sygn.. akt II AKa 265/21).

Sąd Okręgowy w Białymstoku przyjął, że oskarżony 24 czerwca 2020 roku w kompleksie leśnym w Siemiatyczach, chcąc zabić pokrzywdzonego. zaatakował go zadając mu ciosy nożem w tors po lewej stronie - w efekcie czego spowodował obrażenia w postaci pięciu ran kłutych drążących w głąb klatki piersiowej - skutkujące przecięciami rusztowania kostno-mięśniowego ściany klatki, płuca lewego, worka osierdziowego, serca i pnia płuca, z następowym krwawieniem wewnętrznym i zewnętrznym, w wyniku czego doszło do ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej i zgonu pokrzywdzonego. Za czyn ten na podstawie art. 148§1 k.k. skazał go na karę 8 lat pozbawiania wolności.

Z ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego wynika, że motywem działania sprawcy był fakt, że ojciec przez wiele lat nadużywał alkoholu i znęcał się nad rodziną, za co był karany sądownie. W związku z traumatycznymi przeżyciami z dzieciństwa oskarżony planował popełnić samobójstwo,  jednak przypadkowo spotkał ojca i powziął zamiar jego zabójstwa.                                  

Wyrok w zakresie rozstrzygnięcia o karze zaskarżył prokurator domagając się wymierzenia oskarżonemu kary 15 lat pozbawienia wolności. 

 

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, poza dokonaniem niewielkiej zmiany w opisie czynu przypisanego oskarżonym, utrzymał w mocy wyrok skazujący wydany przesz Sąd Okręgowy w Suwałkach w sprawie mężczyzn oskarżonych o handel ludźmi (sygn. akt II AKa 182/21).
W ocenie sądu odwoławczego analiza zapadłego orzeczenia przez pryzmat postawionych zarzutów, przy uwzględnieniu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej nie daje podstaw do uwzględnienia wniosków apelacji wniesionych przez obrońców oskarżonych. Zeznania pokrzywdzonych zostały ocenione skrupulatnie, a podnoszone przez skarżących zastrzeżenia co do wiarygodności i oceny tych dowodów są bezzasadne. Ocena ta w przedmiotowej sprawie mieści się w granicach wyznaczonych normą art. 7 k.p.k.
Sędzia sprawozdawca wskazał, że choć działalność sprawców miała cechy legalności, jednak wyczerpywała znamiona przestępstwa handlu ludźmi. Za zgodą pokrzywdzonych, wykorzystując ich przymusową sytuację zorganizowali ich wyjazd do Niemiec, gdzie pośrednio zmusili ich do wykonywania darmowej pracy. Choć oskarżeni nie pozbawili pokrzywdzonych mężczyzn dokumentów ani wolności, to pozbawienie ich środków finansowych za wykonywaną pracę, w połączeniu z nieznajomością topografii obcego państwa i języka doprowadziło do tego, że zmuszeni byli oni poddać się woli oskarżonych, a nawet dokonywać kradzieży aby zdobyć środki niezbędne do przeżycia.
Odnosząc się do wymiaru kar orzeczonych przez Sąd  I instancji, to sąd odwoławczy podzielił ocenę, że w realiach tej sprawy kary nawet w najniższym ustawowym wymiarze byłyby rażąco surowe, stąd słusznie zastosowano wobec oskarżonych instytucję nadzwyczajnego złagodzenia kary. Obaj mężczyźnie nie byli wcześniej karani, a stopień społecznej szkodliwości czynów im przypisanych, sposób i czasokres przestępnego działania wskazują, że kary 2 lat oraz 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności są adekwatne i sprawiedliwe.
Wyrok jest prawomocny.